Rada miejska nie wycofa się z podwyżki cen biletów. Petycja odrzucona!

Autorzy petycji domagali się anulowania poprzedniej uchwały i przeprowadzenia konsultacji społecznych. Zieloni przekonywali, że podwyżka została przeprowadzona bez zasięgnięcia opinii mieszkańców, w środku wakacji, na sesji korespondencyjnej, na której nie było możliwości zabrania głosu.

Przewodniczący komisji ds. Komisja Skarg, Wniosków i Petycji, która negatywnie zaopiniowała petycję, tłumaczył w czwartek, że podwyżka była konsultowana m.in. z Solidarnością i OPZZ. – Nie można powiedzieć, że było to pomięte – mówił Czesław Cyrul, który przekonywał, że oferta wrocławskiego MPK jest atrakcyjna m.in. ze względu na szeroki katalog bezpłatnych przejazdów dla różnych grup społecznych (dzieci, seniorów, niepełnosprawnych).

Za odrzuceniem petycji opowiedziały się wszystkie kluby koalicji rządzącej Wrocławiem (wszystkie w lipcu głosowały za podwyżką), uwzględnić wniosek Zielonych chciał jedynie klub Prawa i Sprawiedliwości. Piotr Maryński z PiS zwracał uwagę na wskazane we wniosku argumenty, które mówią o tym, że podwyżka cen biletów może zniechęcić mieszkańców do korzystania z komunikacji miejskiej, co będzie skutkowało zwiększeniem liczby prywatnych samochodów na wrocławskich ulicach. Wyznał też, że on sam od nowego roku zamierza zrezygnować z komunikacji miejskiej, bo ta stanie się dla niego nieopłacalna.

Ostatecznie rada miejska odrzuciła wniosek. Jak głosowali poszczególni radni można sprawdzić tutaj.

To jednak nie koniec batalii o zahamowanie podwyżki cen biletów. Zieloni w czwartek w południe zakończyli zbiórkę podpisów pod obywatelskim projektem, którego celem jest przywrócenie poprzedniego cennika. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj.