Wiadomości

Rowerzyści krytykują projekt remontu ulicy Wyszyńskiego. I zgłaszają mnóstwo uwag

2014-05-12, Autor: Tomek Matejuk
Członkom Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej nie spodobał się projekt remontu ulicy Wyszyńskiego między ul. Nowowiejską a Mosbacha. - To kolejna inwestycja, która odbywa się z pominięciem konsultacji społecznych, konserwuje niefunkcjonalne i niebezpieczne rozwiązania dla pieszych, pasażerów MPK i rowerzystów - tłumaczą przedstawiciele WIR i apelują o wprowadzenie kilkunastu zmian.

Reklama

Przypomnijmy, trwa przetarg na poprawę nawierzchni ulicy Wyszyńskiego na odcinku od Nowowiejskiej do Mosbacha. To ostatni etap rozpoczętego w zeszłym roku remontu tej ulicy.

 

Kilka dni temu członkowie Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej wysłali do miejskiej spółki Wrocławskie Inwestycji pismo z uwagi do projektu tego przedsięwzięcia.

 

- Jest to kolejna inwestycja, która odbywa się z pominięciem konsultacji społecznych, konserwuje niefunkcjonalne i niebezpieczne rozwiązania dla pieszych, pasażerów MPK i rowerzystów, która celuje głównie w poprawę warunków poruszania się samochodami, nie zważając na obowiązującą Politykę Mobilności i konieczność racjonalnego gospodarowania środkami publicznymi - argumentuje Radosław Lesisz z WIR.

 

W piśmie do prezesa Wrocławskich Inwestycji Pawła Rychela, rowerzyści zgłosili więc kilkanaście uwag do projektu remontu.

 

Chcą, by wyremontowano całość nawierzchni chodników i drogi rowerowej - ich zdaniem remont po stronie wschodnio-północnej powinien zaczynać się od miejsca zakończenia przebudowy skrzyżowania ul. Jedności Narodowej i Wyszyńskiego.

 

Domagają się zmiany nawierzchni drogi rowerowej (i ciągu pieszo-rowerowego) na asfaltową, zawężenia wszystkich wlotów ulic poprzecznych i wyniesienia wszystkich przejść i przejazdów rowerowych przez te ulice, a także wykonania wylotu ul. Cinciały jako przejazdu przez wyniesiony chodnik.

 

 

Członkowie WIR postulują też przesunięcie bliżej środka (tarczy) skrzyżowania wszystkich przejazdów rowerowych przez wyloty ulic poprzecznych.

 

- Odsunięte od krawędzi jezdni Wyszyńskiego przejazdy utrudniają zauważenie rowerzysty - brak widoczności przez rosnące krzaki, z rzadka przycinane - tłumaczy Radosław Lesisz.

 

Rowerzyści proszą też o wyniesienie krawężników (co drugi) przy krawędzi jezdni na ciągu pieszo-rowerowym między ul. Damrota i Daszyńskiego (celem egzekucji nagminnie łamanego zakazu parkowania) oraz o fizyczne odgrodzenie miejsc postojowych od chodnika, zieleńca i drogi rowerowej.

 

- Zauważamy pilną potrzebę zaradzenia licznym konfliktom pieszy-rowerzysta na odcinku od Nowowiejskiej do Orzeszkowej po stronie wschodniej. Dochodzi do nich bardzo często, z uwagi na fatalnie zaprojektowaną drogę rowerową, która zawęża chodnik, zwłaszcza przy przystanku autobusowym - podkreśla Lesisz.

 

Dlatego rowerzyści chcą, by zlikwidowano miejsca postojowe dla aut od Nowowiejskiej do Orzeszkowej (co pozwoli na przesunięcie przystanku autobusowego bliżej skrzyżowania z Nowowiejską) i przesunięto drogę rowerową do krawędzi jezdni (w miejscu parkingu).

 

Wrocławska Inicjatywa Rowerowa wnosi też o uzupełnienie zieleni, wybudowanie progów zwalniających na wyjazdach bramowych przecinających drogę rowerową, wykorzystanie stojaków rowerowych lub wygrodzeń segmentowych jako odgrodzenia chodnika czy zieleńca od miejsc parkingowych, przesunięcie lub likwidację tablicy stojącej na ciągu pieszo-rowerowym między Damrota a Daszyńskiego i odsunięcie znaków i kubłów od skrajni drogi rowerowej.

 

Rowerzyści chcą też, by zachowano ciągłość nawierzchni drogi rowerowej i chodnika na wszystkich wylotach poprzecznych (i wyjazdach bramowych), a także by zachowano istniejącą zieleń, zwłaszcza drzewa po zachodniej stronie.
Oceń publikację: + 1 + 17 - 1 - 4

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~gość 2014-05-13
    00:25:28

    0 5

    Chcieć to wy możecie sobie, pomarzyć także nikt wam nie zabroni.

  • ~miłośnik krokodyli 2014-05-13
    11:21:34

    0 1

    A ja chcę krokodyla! :-)))

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.