Sport
Śląsk się zbroi - pozyskał trzech nowych piłkarzy
1
(Fot. Śląsk Wrocław )
Od lewej: Tomasz Hołota, Marco Paixao, Dudu Paraiba - nowi gracze Śląska już w klubowych barwach.
Od lewej: Tomasz Hołota, Marco Paixao, Dudu Paraiba - nowi gracze Śląska już w klubowych barwach.
Wakacyjne polowanie transferowe w Śląsku Wrocław rozpoczęło się na dobre. Brązowi medaliści poprzedniego sezonu pozyskali trzech nowych zawodników. To obrońca z Brazylii Dudu Paraiba, pomocnik Tomasz Hołota i portugalski napastnik Marco Paixao.
Dudu Paraiba gra na pozycji lewego obrońcy, słynie przy tym z ofensywnego stylu gry i często włącza się do akcji w ataku. Dobrze bije też rzuty wolne. Brazylijczyk jest dobrze znany w Polsce, bo w latach 2009-2012 bronił barw Widzewa Łódź. W Ekstraklasie Dudu zanotował dotychczas 50 występów. Poprzedni sezon spędził w lidze meksykańskiej, wybierając ofertę z Ameryki Południowej zamiast tej złożonej przez Legię Warszawa i Lecha Poznań. Rok temu Dudu był także w orbicie zainteresowań wrocławskiego Śląska.
Tomasz Hołota to 22-letni pomocnik będący jednocześnie skarbem dla trenera, bo udowodnił, że jest piłkarzem uniwersalnym. Może grać zarówno jako pomocnik defensywny, jak też skupiać się bardziej na grze ofensywnej. Zakończony niedawno sezon spędził jako zawodnik Polonii Warszawa, w której barwach wystąpił 22 razy i strzelił jedną bramkę. Pokazał się też z dobrej strony jako piłkarz o żelaznych płucach i świetnej kondycji.
Ostatni z nowych zawodników Śląska to napastnik z Portugalii Marco Paixao. Ten 29-letni zawodnik ma barwne CV. Grał m.in. w Iranie, Hiszpanii i Szkocji, a ostatni sezon spędził na Cyprze, gdzie bronił barw AS Ethnikós Áchnas - w 31 występach strzelił piętnaście goli. Trener Śląska Stanislav Levy wypatrzył Paixao podczas zimowego zgrupowania drużyny właśnie na Cyprze.
- Przez ostatnie trzy dni zawodnicy przechodzili szczegółowe testy. Wyniki badań były pozytywne, dlatego zdecydowaliśmy się podpisać z nimi umowy, których warunki negocjowaliśmy w ostatnich tygodniach. Cieszę się, że Tomek, Marco i Dudu trafili do Śląska. Jestem przekonany, że swoją grą przyniosą naszym kibicom wiele radości - ocenia świeże transfery prezes Śląska Piotr Waśniewski.
W Śląsku przyda się jeszcze nowy zawodnik mogący grać na pozycji bocznego pomocnika. Po odejściu Piotra Ćwielonga do niemieckiego VFL Bochum w kadrze klubu jest bowiem tylko dwóch klasycznych skrzydłowych: Waldemar Sobota i Sylwester Patejuk. Na giełdzie transferowej pojawiło się nazwisko Hiszpana Toniego Calvo, wychowanka słynnej szkółki piłkarskiej FC Barcelona. Klub doniesień o transferze Calvo swoim zwyczajem nie potwierdził, ale nieoficjalnie wiadomo, że usługi Hiszpana do tanich nie należą, a Śląska obecnie nie stać na zbyt wygórowane pensje. Wiele wskazuje jednak na to, że prędzej czy później na Oporowską trafi nowy piłkarz. Bo prezes Piotr Waśniewski zapowiedział pięć letnich transferów, a do tej pory Śląsk wzmocniło czterech piłkarzy. Jako pierwszy z brązowym medalistą poprzedniego sezonu związał się napastnik z Albanii Sebino Plaku.
Z klubem pożegnało się zaś czterech piłkarzy: Rok Elsner, Piotr Ćwielong, Johan Voskamp i Cristian Omar Diaz. Jest też bardzo wątpliwe, aby w zespole na kolejny sezon pozostał wypożyczony Eric Mouloungui, a także Marcin Kowalczyk. Ten ostatni właśnie toczy prawną batalię z działaczami Śląska, czy może odejść do rosyjskiej Wołgi Niżny Nowogród jako wolny piłkarz, czy też Rosjanie będą musieli zapłacić wrocławskiemu klubowi stosowną kwotę odstępnego za ten transfer. I niewykluczone, że ten spór rozstrzygnie dopiero międzynarodowa federacja piłkarska FIFA.
Zobacz także
Oceń publikację:
+ 1
+
2
- 1
-
0
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert