Wiadomości

Uchwała o podwyżce biletów jest gotowa... ale radni jednak ulegną naciskom?

2012-02-02, Autor: beka
Jest już projekt uchwały, która od 1 maja ma wprowadzić 25-cio procentową podwyżkę cen biletów na przejazd autobusami i tramwajami. W szczegółach jest dokładnie taka sama, jak to, co już powiedzieli urzędnicy. Tyle tylko, że nie wiadomo, czy będą mieli większość w radzie miasta do ich wprowadzenia.

Reklama

Plan urzędu jest taki: od 1 maja 2012 roku zaczną obowiązywać nowe ceny za przejazdy komunikacją miejską w naszym mieście. Za bilet normalny zapłacimy wtedy 3 zł, za ulgowy 1,50 zł a na linie pospieszne 3,20 zł. I każdy kto jeździ na biletach jednorazowych zapłaci więcej.

Tylko co 10 wrocławianin jeżdżący regularnie autobusami i tramwajami nie poczuje podwyżek biletów MPK, bo wzrastają także ceny biletów okresowych. Najbardziej popularny był bilet 30 dniowy na dwie linie ma kosztować nie 48 zł, ale 60. Z analiz tego, ile okresowych biletów imiennych sprzedało się w pierwszych 11 miesiącach 2011 roku wiemy, że to najpopularniejszy bilet we Wrocławiu. Z biletów na dwie linie korzysta średnio 40 tysięcy osób miesięcznie.

Bilet 30-dniowy na linie zwykłe, za 80 zł, ma zostać zlikwidowany choć średnio kupowało go 17,4 tys. osób. Bez zmian miał zostać tylko bilet za 98 złotych.Tyle tylko, że jedynie 7,4 tysiące pasażerów regularnie kupowało bilet za 98 zł (na linie normalne i pospieszne).


Teoretycznie głosowanie podwyżki 16 lutego na sesji rady miejskiej powinno być formalnością. Do tej pory radni Rafała Dutkiewicza, którzy w 37 osobowej radzie mają 20 głosów, przegłosowywali wszystko, co urząd chciał. Podnieśli o 10 proc. opłaty za wodę, wprowadzili podatek od deszczu i śniegu, zwiększyli stawkę za lawetowanie oraz, dzięki własnej inicjatywie, do maksimum przewidzianego prawem podnieśli podatek od nieruchomości.

W przypadku biletów MPK nie są już jednak tacy jednomyślni. Nic dziwnego - prawie 60 tys. osób, które będą musiały zapłacić 144 albo 216 zł rocznie więcej za jazdę autobusami i tramwajami im tego nie zapomni. Zwłaszcza, że pasażerowie wiedzą już, że po podwyżce bilety okresowe we Wrocławiu byłyby najdroższe w Polsce (chyba, że podniesie również Poznań - wtedy bylibyśmy drudzy).

Dlatego decyzja o tym, jak zagłosują radni Dutkiewicza wciąż nie jest pewna. Pod naciskiem opinii publicznej bardzo poważnie biorą oni pod uwagę pozostawienie biletu za 80 zł.
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (4):
  • ~ 2012-02-02
    07:37:56

    0 0

    zag4rywka PR- pomyłs podwyżki urodził się w gabinecie prezydenta tego lub innego zżeby dodatkowe środki w budżecie znaleźć więc radni RD wostali polecenie jak maja głosowac- i tak zagłosują tak jak każeszef, bez któego większośc z nich roboty by nie miała w radzie.prosta zaleznośc więc po co to bicie piany...............

  • ~tantus 2012-02-02
    08:30:53

    0 0

    Spoko, na posiedzeniu Rady Miejskiej wstanie pani Wanat i stwierdzi, że podwyżka o 25% to za mało i zaproponuje podwyżkę o 50%. A tak na marginesie - pieniądze z tej podwyżki i tak nie trafią do MPK, bo z tego co wiem środki na komunikację miejską w budżecie miasta są w 2012 r. mniejsze, niż rok wcześniej.

  • ~luki 2012-02-02
    12:57:41

    0 0

    Zaczynam się zastanawiać nad kupnem skutera a latem rower (czy pogoda czy niepogoda) bo z niskich pensji tylko to pozostaje.

  • ~204wras 2012-02-02
    23:14:40

    0 0

    Na spotkaniu z młodzieżą szkolną pani Wanat próbowała wciskać kit że podwyżka wynika z potrzeb finansowych MPK, umknął jej jeden fakt, mianowicie MPK od dłuższego czasu za wyjeżdżone kilometry otrzymuje tą samą stawkę. Kiedy poruszyłem tą kwestię to zostałem zbyty bełkotem w stylu "będzie już tylko lepiej".

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.