Wiadomości

We Wrocławiu da się żyć bez... gotówki w portfelu

2012-08-07, Autor: jg
Wrocławski eksperyment jednego z analityków bankowych właśnie dobiegł końca. Michał Kisiel udowodnił, że nie mając gotówki, nie trzeba drastycznie zmieniać swoich przyzwyczajeń. Mimo trudności udało mu się przeżyć dwa tygodnie, płacąc jedynie naklejką zbliżeniową oraz aplikacjami płatności mobilnych.

Reklama

Michał Kisiel starał się udowodnić, że Wrocław – jedno z najnowocześniejszych miast Polski, przygotowany jest na konsumenta, który nie należy do miłośników gotówki.

Analityk Bankier.pl przez dwa tygodnie odwiedzał wrocławskie sklepy, restauracje, kluby i korzystał z miejskich usług, płacąc jedynie smartfonem z naklejką zbliżeniową oraz aplikacjami mobilnymi. Dzięki SkyCash i mPay zapewnił sobie możliwość płacenia za bilety komunikacji miejskiej, parkingi czy doładowania telefonu. Aplikacja BlueCash pozwoliła na wykonywanie szybkich przelewów pomiędzy kontami różnych banków za pośrednictwem jedynie telefonu komórkowego.


– Spodziewałem się, że będzie trudniej, tymczasem 14 dni minęło bez większych wyrzeczeń. Na dłuższą metę jednak nie polecam nikomu pozostawienia portfela w szufladzie. Do społeczeństwa bez gotówki wciąż jest nam daleko – mówi autor eksperymentu.

Zapiski z eksperymentu Michał na bieżąco umieszczał na swoim blogu www.michalkisiel.blogbank.pl oraz portalu społecznościowym Facebook. Codziennie dzielił się z czytelnikami z bezgotówkowego życia. W ciągu tych dwóch tygodni płacił zbliżeniowo 28 razy w 19 różnych miejscach. Czy powodzenie projektu oznacza, że na dobre mozna zostawiać portfel w szufladzie?

– Życie bez portfela, choć możliwe, wciąż jest po prostu niewygodne. Dopóki pieniądz bezgotówkowy nie będzie akceptowany wszędzie, dopóty bez banknotów w kieszeni będziemy „konsumentem drugiej kategorii”. Na świecie są kraje, które zbliżają się do granicy zrównania gotówki z innymi formami pieniądza. W Polsce, mimo ogromnego skoku w ostatnich latach, wciąż jeszcze do tego przejścia jest daleko – komentuje Michał Kisiel.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (4):
  • ~Matt 2012-08-07
    12:20:06

    0 0

    Płacenie kartą jest bardzo wygodnie, jednak proszę pamiętać, że płacąc kartą automatycznie przekazujemy pewien procent do amerykańskich korporacji finansowych (Visa, Mastercard). Płacąc gotówką ta kwota pozostaje w Polsce.

  • ~KWach 2012-08-07
    14:15:12

    0 0

    Ale w biedronce to się zakupów nie zrobi :D

  • ~Slawek 2012-08-07
    14:45:30

    0 0

    Płacenie kartą i innymi tego typu wynalazkami to po pierwsze - jak już napisano - przekazywanie pewnego procenta swoich pieniędzy na rzecz zagranicznych korporacji finansowych, co w ogólnym rozrachunku i dalszej perspektywie wpływa na wzrost cen - bez sensu zupełni, a po drugie to krok ku społeczeństwu pełnej inwigilacji - każda transakcja jest przecież rejestrowana i potem wszyscy wiedzą kto gdzie, kiedy był, co robił czy kupował. Nie dajmy się omamić i odzwyczaić od płacenia gotówką!!!

  • ~havranek 2012-08-08
    08:18:21

    0 0

    @Matt Slawek Nie zapominajcie o tym, że produkcja i dystrybucja gotówki też kosztuje i to nie mało. Oficjalnych danych oczywiście nie ma bo to tajemnica, ale nieoficjalnie koszt produkcji monety o nominale 1 gr wynosi aż 5 gr. Jakby nie patrzeć to aż 500%. W przypadku 1 gr bardziej opłaca się te monety traktować jako złom i sprzedawać w skupie. Im wyższe nominały tym pewnie ten procent jest mniejszy, ale zawsze jest. Poza tym taką gotówkę trzeba przewozić np. ze sklepu do banku. W przypadku dużego utargu robi się to specjalistycznym konwojem, który też oczywiście kosztuje. Zatem w skali globalnej płatności elektroniczne są tańsze niż gotówka. Niestety nie w Polsce, wynika to po części z pazerności operatorów, a po części z małej popularności płacenia kartą (szczególnie w Polsce powiatowej). A skoro mało jest terminali to i koszty obsługi są droższe. W Finlandii, gdzie można płacić kartą praktycznie wszędzie i karta jest popularniejsza od gotówki koszty obsługi są dużo niższe, więc i marże są niższe niż w Polsce. I tam płacenie kartą gospodarce (a w konsekwencji i obywatelom) się po prostu opłaca.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.