Wiadomości

Wrocławianin dotkliwie pogryziony przez pluskwy w pociągu [ZOBACZ ZDJĘCIA]

2012-11-12, Autor: Jarosław Garbacz
Dotkliwe ukąszenia, swędzenie; zniszczone ubrania, alergia - tak zakończyła się podróż służbowa z Poznania do Wrocławia dla jednego z mieszkańców naszego miasta. Mężczyzna został dotkliwie pogryziony przez... pluskwy. PKP Intercity zapewnia, że zajęło się już sprawą.

Reklama

Mężczyzna wracał w piątek z delegacji z Poznania do Wrocławia, w ostatnim wagonie pociągu TLK54162/3 relacji Gdynia-Katowice. Po zgaszeniu światła został dotkliwie pogryziony przez pluskwy.

– Na początku zauważyłem, że coś po mnie chodzi, następnie zabiłem kilka takich samych robaków. Po zgnieceniu rozpryskiwała się z nich krew i charakterystycznie śmierdziały, po zapaleniu światła zobaczyłem, że w koło siedzeń, zagłówka chodzi mnóstwo pluskiew. Tu opowieści taty o tym jak wyglądają i szybkie sprawdzenie na telefonie w Internecie pomogło zidentyfikować te insekty. Natychmiast wziąłem wszystkie bagaże i udałem do toalety, tam byłem zmuszony rozebrać się w celu wytrzepania wszystkich pasożytów z ubrań oraz ciała. Okazało się, że w moim plecaku i walizce było jeszcze ich mnóstwo – opowiada pan Artur z Wrocławia.



Wrocławianin jeszcze przed wyjściem z pociągu zgłosił sprawę konduktorowi, jednak jak mówi ten nie zamknął wcale wagonu, a po prostu podziękował za informację. Tymczasem przedstwiciele kolejowej spółki zaznaczają, że już zajęły się problemem i inny pasażerowie nie mają czego się obawiać.



– Wagon w którym podróżował mężczyzna został już zdezynfekowany, a specjalistyczna firma zajęła się usunięciem owadów. Wagon został tymczasowo wyłączony z użytkowania. Sytuacja absolutnie nie powinna mieć miejsca, to jednostkowe przypadki i przykro nam wobec naszego pasażera – zaznacza Małgorzata Sitkowska z PKP Intercity, które obsługują również TLK.

Mężczyzna już po powrocie do domu wszystkie rzeczy wyprał w 60 stopniach i sparzył wrzątkiem, bo wyczytał, że pluskwy giną w 49 stopniach Celsjusza. – Sam kilka razy się umyłem i przejrzałem, czy na pewno nie zostały żadne na mnie. Oczywiście większość ciuchów zaczęło farbować, bo nie były przystosowane do tej temperatury i straciłem przez to garnitur, kilka koszul i kurtkę. Pluskwom zabitym w przedziale oraz tym, które złapałem żywe w ubraniach zrobiłem zdjęcie, na skórze mam mnóstwo krost od ugryzień oraz odczynów alergicznych, które prawdopodobnie będą długo na skórze – opowiada zszokowany pan Artur.

– Od dziś mam inne skojarzenie z PKP - to nie polskie koleje państwowe, a UWAGA pluskwy kąsają pasażerów – podkreśla pechowy pasażer, który już zgłosił reklamację usługi.

Przedstawiciele kolei mówią, że reklamacja zostanie wnikliwie rozpatrzona. Jak tłumaczy Małgorzata Sitkowska, trudno jednak wskazać, skąd dokładnie pluskwy mogły znaleźć się w pociągu. – To środek transportu publicznego i pluskwy mogły tam się dostać na wiele sposobów – zaznacza rzeczniczka PKP Intercity.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (6):
  • ~jacenty 2012-11-12
    16:37:51

    0 0

    Pluskwy miały za zadanie PODSŁUCHIWAĆ!!! Podejrzewam, że pasażer(?) wygłaszał niepatriotyczne hasła lub źle oceniał PKP, stąd taka reakcja personelu "słuchającego". Pluskwa to stworzenie wywiadowczo-krwiopijcze, musi coś wypić bo zdechnie! PKP nie ma kasy na dożywianie pluskiew, więc wzięły sprawy w swoje "ręce".

  • ~ 2012-11-12
    18:56:26

    0 0

    pkp to sam syf i sie niedziwie że były pluskwy

  • ~max 2012-11-12
    21:03:05

    0 0

    Znakomita reklama PKP.

  • ~seba 2012-11-12
    23:17:31

    0 0

    @Gracjan: kto tworzy ten syf? Syfiaści pasażerowie, którzy nie potrafią podróżować - wyleją, rozsypią, stertę śmieci po sobie zostawią.

  • ~bb 2012-11-13
    07:24:26

    0 0

    Za pluskwy w wagonie przeeepraszamy http://www.youtube.com/watch?v=20Sv1pTK3Qg

  • ~abc 2012-11-13
    16:58:47

    0 0

    `seba, "mózgowcu"!! co cholera ma do tego kto robi ten syf?? Facet był pasażerem, płacił kasę za usługę to ma prawo wymagać czystości w miejscu podróżowania! PKP biorąc pieniądze za przejazd powinny zadbać o czystość taboru. Jak idziesz do kina i masz przysłowiowy chlew na swoim miejscu to z pretensjami gonisz za wychodzącymi, czy idziesz do obsługi?? Weź się człowieku zastanów co piszesz

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.