Wszystkie wrocławskie taksówki w jednym kolorze? Większość wrocławian popiera pomysł

Przypomnijmy, władze Wrocławia po raz pierwszy o pomyśle wprowadzenia jednego koloru dla wszystkich taksówek w mieście informowały na początku ubiegłego roku.

- Chciałbym, żeby wrocławskie taksówki były żółte, ale nie chodzi nam o to, żeby rozstrzygać, jaki to miałby być kolor, a bardziej o to, żeby taką możliwość otrzymać – mówił wtedy prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz.

Jak tłumaczyli urzędnicy, dzięki temu miastu łatwiej byłoby m.in. zwalczać nielegalnych przewoźników i kontrolować jakość świadczonych przez taksówkarzy usług.

Później ten temat ucichł, a teraz znów wraca "na tapetę" za sprawą zamówionego przez portal wroclaw.pl sondażu, który przeprowadził instytut Homo Homini. Ankieterzy zapytali wrocławian o kilka kwestii związanych z taksówkami, w tym także o jednolity kolor pojazdów.

W badaniu zleconym przez urzędników 63 procent przepytanych osób stwierdziła, że jeden kolor dla wszystkich taksówek to dobry pomysł, a niewiele ponad 5 proc. wrocławian zdecydowanie opowiedziało się przeciw.

By móc narzucić korporacjom kolor samochodów, konieczne byłyby jednak zmiany w prawie, a na razie się na to nie zanosi. Również sami taksówkarze bez entuzjazmu odnoszą się do tego pomysłu.

W przeszłości wrocławskie miasto już kilka razy zamawiało badania w instytucie Homo Homini.

Tak było chociażby w październiku, gdy miasto szykowało się do przejęcia Śląska Wrocław, a argumentując tę decyzję posiłkowało się sondażem, w którym 75 proc. mieszkańców popierało ratowanie klubu przez gminę Wrocław, a ponad 60 proc. - finansowanie drużyny z miejskich pieniędzy.

Podobnie było też w marcu, tuż przed nadzwyczajną sesją Rady Miejskiej poświęconą funkcjonowaniu MPK. Wtedy urzędnicy na dzień przed sesją pochwalili sie wynikami badań, dowodzącymi, że pasażerowie sa z poziomu usług świadczonych przez MPK zadowoleni.