Zidane stawia na Polskę!

- Zidane rano zjadł lekkie śniadanie, później trochę poćwiczyliśmy przed typowaniem – opowiadał Marcin Radomski, opiekun osiołka.Czworonożny ekspert piłkarski wychodząc na wybieg głośno zaryczał, chwilę się zastanowił i ruszył w stronę pożywiania oznaczonego biało-czerwoną flagą. Marchewkę skonsumował powoli, później raz jeszcze obwąchał talerzyk. Dopiero gdy miał pewność, że nic nie zostało, zainteresował się warzywami ułożonymi na sąsiednich talerzach. W drugiej kolejności zajął się „marchwią remisową”, a na deser „schrupał Niemców”.

Wybór zwierzaka, które będzie typowało wyniki spotkań reprezentacji, nie był przypadkowy. Zidane czternaście lat temu urodził się we Francji czyli kraju, w którym aktualnie odbywają się mistrzostwa. Oczywiście piłkarskie imię również zobowiązuje. - Osiołek nazywał się Zidane już, gdy do nas trafił. To nie jest żaden chwyt wymyślony pod Euro – zapewnił Radosław Ratajszczak, dyrektor wrocławskiego ZOO.

ZOBACZ FOTOGALERIĘ: JAK TYPOWAŁ ZIDANE!

Typując wynik spotkania Polska-Irlandia Północna, zwierzak się pomylił i jako pierwszą spałaszował marchewkę z flagą Irlandii. – Takie zachowanie można różnie interpretować, może chciał nam wtedy powiedzieć, że Polska „pożre” Irlandię – śmiał się opiekun.

Czy tym razem typy osiołka się sprawdzą, przekonamy się już dziś wieczorem!