Jest pierwszy transfer. Damian Gąska piłkarzem Śląska Wrocław

Kontrakt z pomocnikiem występującym ostatnio w Wigrach Suwałki podpisano na trzy lata, a wrocławski klub musiał zapłacić za zawodnika 250 tysięcy złotych.

Gąska urodził się w Warszawie, a karierę zaczynał w stołecznej Varsovii, skąd przeniósł się do niemieckiego Unterhaching. Na 3. poziomie rozgrywkowym rozegrał u naszych zachodnich sąsiadów jedenaście spotkań. Od sezonu 2015/16 bronił barw Wigier Suwałki. Tam występował przez trzy sezony, w każdym z nich rozgrywając przynajmniej 25 meczów. W minionych rozgrywakch w 30 spotkaniach strzelił jednego gola, zaliczając aż 9 asyst. Był wyróżniającą się postacią nie tylko drużyny, ale całej Nice I Ligi. Ostatni mecz rozegrał w niedzielę - spędził ponad godzinę na placu gry w wygranym 6:0 starciu z Ruchem Chorzów.

- Moim zdaniem to był czołowy rozgrywający w 1. lidze w ubiegłym sezonie. Bardzo kreatywny i mobilny zawodnik, czego nam brakowało. Do tego jest bardzo ambitny, pełen pasji, ma otwartą głowę i chce się rozwijać. Rozmawiałem dużo z samym Damianem i wieloma trenerami, którzy z nim pracowali i jestem przekonany, że pozyskaliśmy piłkarza, który zrobi we Wrocławiu kolejne ważne kroki w swojej karierze - mówi Dariusz Sztylka, dyrektor sportowy Śląska Wrocław.

21-letni pomocnik najlepiej czuje się w środku pola, potrafi jednak zagrać jako skrzydłowy oraz napastnik. - Cieszę się, że przechodzę do takiego klubu jak Śląsk Wrocław, to dla mnie wielka szansa na rozwój. Jestem wdzięczny i chciałbym podziękować za czas spędzony w Wigrach, bo tutaj na dobre poznałem seniorską piłkę. Teraz dojrzałem, żeby spróbować swoich sił w Ekstraklasie. Chcę dobrze przepracować okres przygotowawczy z drużyną, pokazać się w sparingach i przekonać do siebie sztab szkoleniowy mojego nowego klubu - zapowiada Damian Gąska.

W Śląsku Gąska będzie występować z numerem 25 na koszulce.