Konwencja wyborcza: Dutkiewicz dostał pas bokserski

Edukacja... a wydatki na przedszkola są tak pocięte, że rodzice kupują z własnych środków papier toaletowy i wszystko co jest potrzebne do nauki przedszkolakom. Ot klasyczne rozejście obietnic od czynów.

Teraz wiadomo po co przejscie, za 0,5 mln, przez trasę W-Z [Kazimierza Wielkiego] - to do Pana dr Łagiewskiego, wszak ten Pan użyczył Sali Rycerskiej w Ratuszu Panu dr Dutkiewiczowi na konwencję - publika ma na razie ulice, jeszcze nie płatne. Ale jeszcze kolejna kadencja i koledzy bedą sie odwiedzać na kawie w trójkacie Sukiennice-Ratusz-Pałac Spaetgen'a. Pan Prezydent przecież, co powiedział publicznie, wybiera z kim pije kawę, na pewno nie z kolejarzami ani innym plebsem mimo atr 253 par.2 KPA, to nie wyobrażalna arogancja. On już myśli, że tak bedzie zawsze i jego miejsce to Pałac lub Ratusz. Czy tak musi być, mam nadzieje, wypowiedzią się wrocławianie 21.11.br

A Wy szanowni przedmowcy kogo byscie proponowali na Prezydenta... morderce, czy moze kogos innego, kto przeleje z pustego w prozne i dolozy pieniedzy na edukacje (finansowana z subwencji rzadowych), czy na kolej (wladana przez POwska ekipe marszalkowska)

Zastanawiałam się, czy to pisać, ale uznałam, że powinnam. Może dotrze to do odpowiedniej osoby. Pani Anno Dutkiewicz! Mam do Pani ogromny szacunek za wiele rzeczy, m.in. za to, że wciąż jest Pani aktywna zawodowo. ALE. Bardzo, bardzo Panią proszę, o to, by Pani o siebie zadbała. Reprezentuje Pani na oficjalnych okazjach nasze miasto, jego mieszkańców. Nie mam wątpliwości co do Pani inteligencji czy manier, ale Pani fizyczność woła o pomstę do nieba. Wygląda Pani po prostu źle. Nie wiem, kto Panią skrzywdził fryzurą, która jest koszmarna i nieodpowiednia dla Pani włosów. Nie wiem, kto doradza Pani stroje, ale spódnica w zeberkę na konwencję jest fatalnym wyborem. A to jeden z kolejnych. Niestety, rzadko widzę Panią dobrze ubraną. I ubolewam na tym. Bo gdyby Pani dała sobie szansę i zadbała o siebie (włosy, makijaż, może jakieś zabiegi - już czas) oraz porządnie się ubrała, nie wyglądałaby Pani źle. To nie złośliwości, naprawdę. Życzę Pani z całego serca wszystkiego dobrego. Także tego, by lepiej czuła się Pani ze sobą. p.s. Okulary przeciwsłoneczne przy tej okazji, którą ilustruje zdjęcie, to też niedobry wybór. Pozdrawiam!