Wiadomości

Maile o Dutkiewiczu, czy wyciekły dane z UrbanCard?

2010-11-19, Autor: Bartłomiej Knapik
W ciągu ostatnich dni wrocławianie (także autor tego tekstu) dostali tajemnicze maile z prośbą o rozpropagowanie wśród znajomych fraszek pisanych przez Rafała Dutkiewicza. Na blogach i portalach zawrzało: „adresy mailowe wyciekły z systemu UrbanCard”. Sztab wyborczy Dutkiewicza twierdzi, że o sprawie dowiedział się od nas – i właśnie przygotowuje oświadczenie, że z tajemniczym mailingiem nie ma nic wspólnego.

Reklama

Zróbmy Rafałowi niespodziankę, roześlijmy linki do filmików z YouTuba, na których znane osoby czytają jego fraszki – to przekaz z maila, którego pełną treść dołączyliśmy jako ilustrację.

„Wszystko wskazuje na to, że nasze adresy faktycznie wyciekły z systemu Urbancard. Dla mnie wystarczającym dowodem jest to, że ów spam wyborczy otrzymała moja Mama, która jak świat światem nigdy nigdzie się nie rejestrowała na swój adres poczty elektronicznej -- wyjąwszy właśnie złożenie wniosku o Wrocławską Kartę Miejską” pisze na swoim blogu napisał Olgierd.

Olgierd to nie jedyna osoba, która twierdzi, że dane mogły wyciec tylko z z systemu UbranCard.

- Jako sztab wyborczy nie mamy z tym nic wspólnego. Ktoś, może w dobrej wierze, a może po to, żeby nam zaszkodzić, zrobił to niezależnie od nas – zapewnia Jarosław Krauze, szef sztabu KW Rafała Dutkiewicza.
Podkreśla, że mailingi rzeczywiście zlecali, ale prywatnym firmom, opierając się na ich bazach adresowych i nie dotyczyły one fraszek, tylko zachęcania do wejścia na stronę komitetu. - Trzymamy się ordynacji wyborczej, bo na pierwszej linii politycznego frontu każdy patrzy nam na ręce. Na łamani czy naginanie nie tylko ordynacji, ale nawet dobrych obyczajów zwyczajnie nie możemy sobie pozwolić – dodaje.

Oto pełna treść oświadczenia:
OŚWIADCZENIE
Z niepokojem obserwujemy w internecie dyskusję dotyczącą mailingu wysłanego rzekomo przez zwolennika naszego komitetu wyborczego.
Oświadczamy, że KWW Rafała Dutkiewicza nie zamawiało i nie realizowało mailingu do wyborców o omawianej w sieci treści.
W związku z tym apelujemy do autorów wspomnianej akcji mailingowej o wysyłanie wiadomości wyłącznie do osób im znanych i akceptujących tę formę komunikacji.
Jarosław Krauze
Pełnomocnik KWW Rafała Dutkiewicza

- Dostaliśmy sygnał w sprawie. W tej chwili przeprowadzamy wewnętrzne śledztwo, żeby potwierdzić lub zaprzeczyć informacjom o ewentualnym wycieku adresów mailowych - mówi Mariusz Przybylski, rzecznik Mennicy Polskiej, która wprowadza UrbanCard i zawiaduje bazą danych. - Wydaje się to mało prawdopodobne, ale do zakończenia tego sprawdzania powstrzymam się od komentarza - dodaje.

Errata:

Firma mailingowa, z której korzystano wysyłając te maile twierdzi, że  nie przeprowadzał go żaden sztab wyborczy

Oświadczenie wydał także szef sztabu PO we Wrocławiu:

Mam podejrzenie, że nastąpiło poważne naruszenie przepisów. Najprawdopodobniej z bazy danych Wrocławskiej Karty Miejskiej Urban Card wyciekły dane osobowe, które podawali jej użytkownicy w trakcie składania wniosków. Dane zostały wykorzystane do agitacji wyborczej wspierającej Komitet Wyborców Rafała Dutkiewicza.
Informacja została rozesłana dzięki popularnemu systemowi poczty masowej. Szereg Internautów podaje informacje, które każą podejrzewać, że doszło do takiego wycieku. Wiadomości otrzymały osoby, które dany adres e-mail zakładały specjalnie na potrzeby rejestracji w Urban Card i nie podawały swojego adresu nigdzie indziej.
Zamierzamy złożyć do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na podstawie Artykułów 19 i 36 Ustawy z dnia 29.08.1997 o Ochronie Danych Osobowych.
Uważam, za niedopuszczalną sytuację, gdy dane osobowe mieszkańców nie są należycie strzeżone i dochodzi do ich wycieku. Tym bardziej, gdy wykorzystywane są do kampanii wyborczej prezydenta Rafała Dutkiewicza, który miał tych danych strzec.

Michał Jaros
Poseł na Sejm RP
Szef Sztabu PO we Wrocławiu
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (17):
  • ~ 2010-11-19
    11:29:06

    0 0

    bez przesady, tez to dostalem a urban card nie mam i nie bede mial

  • ~ 2010-11-19
    11:32:22

    0 0

    pan Olgierd kręcił aferę ze dane wyciekły zanim jeszcze wyciekły takze za wiarygodny tez nie jest

  • ~spajjder 2010-11-19
    11:38:37

    0 0

    też tego maila dostałe a adresu mailowego nie podawałem we wniosku o Urban nie podawałem

  • ~ 2010-11-19
    11:40:47

    0 0

    Przecież oprócz urbancardy mogli użyć INNYCH źródeł RÓWNIEŻ:
    http://www.wykop.pl/ramka/529707/wyciek-danch-osobowych-z-wroclawskiej-karty-miejskiej-urbancard/

  • ~ 2010-11-19
    11:46:43

    0 0

    Olgierdowi już w maju 2010 nie podobała się UrbanCarta. I nagle w ostatni dzień przed ciszą wyborczą afera.
    http://olgierd.bblog.pl/wpis,wroclawskakartamiejskaadaneosobowepasazerow,42921.html
    Czego to ludzie nie wymyślą.

    Przeczytajcie uważnie posty na tej stronie. Zwłaszcza ten z 12.05.2010 z godziny 15:28. Jest tam umieszczona odpowiedź pracownika Urzędu Miejskiego - Marcina Kieżyńskiego. Spamer podaje się za Michała Kadyńskiego. Czyżby próba rzucenia podejrzenia na urzędnika?

    Takie rzeczy to tylko w PO

  • ~ 2010-11-19
    11:50:30

    0 0

    dodam, że do mnie trafił mail podpisany innym nazwiskiem: Jan Fiskal (co widać na dołączonej do tekstu ilustracji)

  • ~ 2010-11-19
    11:57:18

    0 0

    no i co z tego, ze sie podpisal. zna go ktos?

  • ~ 2010-11-19
    13:18:59

    0 0

    Im dłużej o tym myślę, to utwierdzam się w przekonaniu, że zrobiła to osoba/środowisko chcące zdyskredytować Dutkiewicza i jego komitet. Nie wierzę, aby byli tak durni, by kilkadziesiąt godzin przed ciszą wyborczą strzelili sobie w kolano i to z granatnika.
    I wcale nie byłabym zaskoczona, gdyby okazało się, że taki perfidny numer wycięła PO. Przegrali sprawę w sądzie, więc na finiszu wykombinowali tego typu numer. Dla niektórych w polityce wszystkie chwyty dozwolone. OBRZYDLIWOŚĆ

  • ~ 2010-11-19
    13:24:52

    0 0

    Oczekuję podania do publicznej wiadomości, kto jest odpowiedzialny za wyciek danych, z jakich źródeł i jakie podjęto kroki wobec osób, które naruszyły prawo.

  • ~ 2010-11-19
    13:27:47

    0 0

    Mnie nie zdziwiło, bo myślałem, że dostałem te fraszki jako ktoś kto na facebooku lubi KWW Dutkiewicz i to wydało mi się normalne...

  • ~ 2010-11-19
    13:32:01

    0 0

    @Urszula Mrozowska: ciekawe, skąd PO miała dostęp do danych użytkowników UrbanKarty?

  • ~ 2010-11-19
    13:36:34

    0 0

    Nie powiedziałam, ze miała, ale podejrzewam ich o takie działanie. Jest to możliwe, bo w Urzędzie pracuje wielu działaczy PO i ludzi z nimi sympatyzujących. Dutkiewicz nigdy nie robił "czyste" tak jak wojewoda czy marszałek.
    Poza tym jeszcze nie wiadomo, czy wyciek nastąpił z bazy Urbancard, bo takie spamy dostały osoby, które nie składały wniosku o taką kartę. Wielu osobom proponuję włączyć myśklenie, bo jest to dziwne, że pod koniec kampanii wyborczej ktoś wykręca taki numer, czyz nie? Oczekuję wyjaśnienia sprawy.

  • ~ 2010-11-19
    13:41:54

    0 0

    "czystek"

  • ~ 2010-11-19
    15:26:34

    0 0

    wcale się nie zdziwię jeśli to jakiś partyjniak zrobił. RD ma swoje wady ale debilem nie jest a takie "reklamowanie" się na dwa dni przed wyborami można zaliczyć do debilizmu

  • ~ 2010-11-19
    19:34:29

    0 0

    sprawa śmierdzi ewidentnie.Multum osób zgłasza się, ze dostało maila ale Urbana nie mają lub maila we wniosku nie podawali. Jak i ludzie, którzy maja Urbana jak i zameldowanie we Wro a maila nie dostali. Jakoś dziwnie na wszystkich serwisach poświęconych temu przytacza się tylko Olgierda i jakiegoś gościa o niku frejt czy coś takiego. Poza tym czy taka osoba jak Janek Fiskal czy Michał (nie pamietam nazwiska a nie chce mnie się szukać;)) w ogóle istnieje? ALBO to ściema i akcja przeciwko Dutkiewiczowi zarazem ALBO Rafał jest totalnym kretynem i strzelił sobie z armaty, granatnika i co tam jeszcze jest, w nogę

  • ~ 2010-11-22
    12:14:23

    0 0

    Nigdy nie wyrobie tej durnej karty wole na gape.Popoki byly normalne karty to kupowalem , ale do tego badziewia mnie nikt nie zmusi.

  • ~ 2010-11-25
    13:38:30

    0 0

    no brawo...z perspektywy czasu. po wyborach. nikt nie sprostował oskarżeń. nikt nie zwrócił uwagi, ze wyciek zwiazany był z reklama kandydata=administratora danych. jakiś Jaś wyleciał z pracy, a dane nadal bezpieczne nie sa. skoro trafiły do zewnętrznej firmy, ciekawe, jak jeszcze były uzywane. historia pewnie będzie miała kontynuację

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.