MIELONE Z SIECI Teraz życzliwy będzie wiceprezydent

I teraz trudno jednoznacznie orzec, czy w sieci jest więcej komentarzy na temat chęci ponownego kandydowania przez obecnego prezydenta miasta czy też opinii poświęconych pięcioleciu rządów Jacka Sutryka. Może więc zaczniemy od tego już bardziej wyeksploatowanego tematu, czyli chęci ubiegania się o drugą kadencję. Jak ogłosił sam Sutryk, chciałby na tę okoliczność zbudować blok grupowań współpracujących. Jak to wygląda w praktyce?

A teraz dość lakoniczna ocena dotychczasowych rządów prezydenta miasta.

Tu chyba jeszcze krótsza, o którą „pokusił” się wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski.

Są to dokładniejsze opinie na temat jak przez te 5 lat prezydent dogadywał się z mieszkańcami.

Przy okazji świętowania jubileuszu przez prezydenta pojawiły się pewne drobne nieporozumienia. Jednocześnie odnoszące się do wspomnianej chęci budowania większego bloku poparcia przy zbliżającej się kampanii wyborczej.

A propos budowania zgody przez prezydenta. Z jakiegoś powodu teraz „życzliwością” w ratuszu zajął się jego następca. Pytanie dlaczego? Wiem, przy retorycznych nie należy dawać znaków zapytania.

Co w mieście? Bałagan bez zmian. Nikt nic nie wie. Kiedy otworzą przebudowaną ulicę? Jak otworzą… To taka nowa filozofia informowania mieszkańców.

No i miasto faktycznie się rozwija. Oprócz reżimowych mediów, na które wydawana są grube miliony z kasy miejskiej, pojawiają się i nowe inicjatywy wydawnicze. Międzynarodowe…

Teraz o naszej pięknej miejskiej przestrzeni. Pytanie, czy leci z nami pilot uważam, że nadto tendencyjne.

Podróż do przeszłości. Teraz ta ulica faktycznie nazywa się inaczej, a wrocławianie z tych wózeczków właśnie skończyli 50 lat.

Smacznego!