Otwarte spotkanie z Adrianem Zandbergiem. Szef partii Razem odwiedzi Wrocław

Kim jest Adrian Zandberg? To polityk pochodzenia żydowskiego, reprezentujący radykalnie lewicową (lewacką?) partię „Razem” (obecnie finansowaną m.in. przez żydowskie organizacje), która wyrosła ze Stowarzyszenia Młodzi Socjaliści założonego w 2005 roku przez grupę działaczy młodzieżówki Unii Pracy (m.in. Adrian Zandberg, Barbara Nowacka). Ich główny sponsor: to niemiecka Fundacja im. Róży Luksemburg afiliowana przy komunistycznej partii Die Linke, która wypączkowała z komunistycznej SED (rządzącej w NRD od 1946 roku).
To przedstawiciel radykalnie anty-narodowego post-marksizmu kulturowego!

Fotografia przedstawia czarnoskórego mężczyznę, który trzyma kartkę z napisem „I am a man”. Komentarz odnosi się do zdjęcia wykonanego podczas protestów o prawa obywatelskie. Kanadyjski premier Justin Trudeau onegdaj w swoim wystąpieniu pouczał, że nie należy używać słowa „mankind” tylko „peoplekind” na określenie ludzkości. Cząstka „man” jest bowiem uważana przez anglojęzyczną lewicę za seksistowską i obraźliwą. „Dzisiaj by go zgnoili za transfobię, seksizm i jeszcze z pięć innych myślozbrodni, nawet czarna skóra by nie pomogła (…) Wojna zachodniej «nowej lewicy» ze słowem «man» jest jednym z bardziej kompromitujących przejawów głupoty jej i jej oszalałej politpoprawności. Nawet razemki się jej wstydzą. I bezczelnie przeczą w żywe oczy, jeszcze się mądrząc. Żenua (…) Oczywiście lewicowa partia udaje że ich poglądy nie są tak absurdalne i straszne jakie są, dopóki się nie umocni (…) Oto jak daleko to wariactwo zaszło na «postępowym» zachodzie” – zakpił ostatnio z lansowanej przez lewicę politycznej poprawności publicysta Rafał Ziemkiewicz na swoim Twitterze.