Przetarcie Impelek przed najważniejszymi meczami sezonu [ZAPOWIEDŹ]

To, czy Impelki grałyby o nic, czy o wysoką stawkę, zależało od... Chemika Police. Mistrzynie Polski, które przewodzą w tabeli, w niedzielę rozgrywały swój mecz w Sopocie z Atom Treflem i gdyby przegrały 0:3 lub 1:3, to trzypunktowa wygrana Impelu dałaby mu pierwsze miejsce w tabeli. Przez pewien czas wszystko układało się po myśli wrocławianek, bowiem "Atomówki" prowadziły w setach już 2:0, ale ostatecznie wygrały tylko 3:2. Tym samym Chemik, chociaż przegrał, dzięki jednemu punktowi zapewnił sobie zwycięstwo w rundzie zasadniczej.

Wtorkowy pojedynek będzie więc raczej starciem treningowym, takim mocnym przetarciem przed zbliżającymi się wielkimi krokami półfinałami rozgrywek Orlen Ligi. W nich Impel zmierzy się z Budowlanymi Łódź, a Developres z Chemikiem Police.

Zespół z Rzeszowa sezon zaczął przeciętnie - po ośmiu meczach miał bilans czterech wygranych i czterech porażek. Jednak dwie serie zwycięstw pozwoliły rzeszowiankom wedrzeć się do czołówki tabeli i pozostać w niej na dłuższy czas. Developres zapewnił sobie miejsce w czwórce już kilka dni temu i nie zmieniły tego nawet dwie ostatnie porażki z niżej notowanymi rywalkami BKS-em Bielsko-Biała i Budowlanymi Toruń.

Na papierze faworytem będzie zespół z Wrocławia, ale niewykluczone, że w tym pojedynku trener Marek Solarewicz da szansę zawodniczkom, które w ostatnim czasie grały nieco mniej. Dzięki temu liderki Impelu będą mogły odpocząć, bo pierwszy mecz półfinałowy pomiędzy Budowlanymi a Impelem zaplanowano na wtorek, 4 kwietnia. Rewanż odbędzie się w sześć dni później we wrocławskiej Hali Orbita.

Zanim jednak dojdzie do półfinałów, trzeba rozegrać jeszcze mecz w Rzeszowie. Impel będzie walczył o podtrzymanie swojej fantastycznej serii szesnastu wygranych z rzędu. Początek najblizszego pojedynku we wtorek - 28 marca - o godzinie 18.