Sport

TBL: Śląsk o krok od sensacji

2012-04-28, Autor: Piotr Kolisko
Gracze Miodraga Rajkovicia są o krok od wyeliminowania z gry jednego z pretendentów do triumfu w Tauron Basket Lidze. Sobotnie zwycięstwo Śląska 76:71 stawia pod ścianą drużynę Trefla Sopot. Gracze WKS-u już w poniedziałek staną przed szansą zakończenia rywalizacji na własnym parkiecie.

Reklama

Śląsk zagrał w sobotę z Treflem jedne z najlepszych spotkań w sezonie. Pełne zaangażowanie i częste rotowanie składem dało efekty - wrocławski zespół jest o krok od wyeliminowania z gry pretendenta do tytułu.


 

Gracze Miodraga Rajkovicia powracali z Sopotu z remisowym bilansem, co w wywiadach Adam Wójcik określał mianem "wykonania planu minimum". Owszem gracze z Wrocławia mieli przed sobą dwa mecze na własnym parkiecie, trudno jednak było uwierzyć, że po słabym drugim pojedynku Śląsk będzie stać na tak dobrą grę. Pojedynek trzeci rozpoczął się od wyrównanej pierwszej kwarty zakończonej dwupunktową przewagą graczy Karlisa Muiznieksa.


Śląsk nie przypominał już bojaźliwego i rozkojarzonego zespołu z meczu numer dwa. Wrocławianie agresywnie atakowali tablicę po swoich rzutach co przyniosło 4 zbiórki ofensywne w pierwszej odsłonie pojedynku. Po raz kolejny miejsce w wyjściowej piątce zajął Paweł Buczak, który na dobre odstawił do dalszej rotacji Piotra Niedźwiedzkiego.


Po stronie Trefla imponował Filip Dylewicz, który póki co jest MVP tej serii. Skrzydłowy Trefla raz po raz prezentował zagrania o tempo szybsze niż obronaAdama WójcikaPawła Buczaka. W drugiej odsłonie zobaczyliśmy na parkiecie Kacpra Sęka, który pozytywnym występem w ostatnim pojedynku znalazł uznanie Miodraga Rajkovicia. Młody zawodnik Śląska już na początku swojego pobytu na parkiecie popisał się efektownym wsadem (po akcji wzdłuż linii końcowej) nic nie robiąc sobie z obecności obrońcy (bodajże Adama Waczyńskiego).


Pomimo dobrej gry sopocianie coraz bardziej dominowali w strefie podkoszowej co znalazło odzwierciedlenie w wyniku drugiej kwarty wygranej przez graczy Trefla 38:33. Miodrag Rajković w ciągu pierwszych 12 minut gry desygnował Bartosza DiduszkoBartosza Bochno i o ile popularny "Didi" standardowo już walczył o każdy metr parkietu to rola wychowanka Turowa Zgorzelec była raczej marginalna.


Początek trzeciej odsłony miał w oczach kibiców przynieść wreszcie przebudzenie Paula Grahama, który w ostatnich spotkaniach był ostoją ofensywną Śląska. Przebudzenie gracza zza oceanu następowało powoli, jednak nie odbijało się na wyniku pojedynku gdyż solidne minuty rozgrywał Slavisa Bogavac.

 

Wraz z lepszą grą Amerykanina swój ofensywny arsenał otworzył również Robert Skibniewski, który trafiał z dystansu i w całym meczu zanotował wynik bliski triple-double zapisujac na swoim koncie 11 punktów, 9 asyst i 7 zbiórek.

Dobra gra wyżej wymienionych graczy Miodraga Rajkovicia przyczyniła się do prowadzenia po trzeciej kwarcie 53:50. Czwarta odsłona przyniosła rywalizację kosz za kosz, dopiero wielkie rzuty trzypunktowe Adama WójcikaPawła Buczaka spowodowały, iż na niecałe 3 minuty do końca Śląsk uzyskał 5 punktów przewagi.

 

W odpowiedzi na rzuty dystansowe Śląska szaloną i niecelną akcją popisał się Adam Waczyński. Ostatnie 50 sekund przeniosło rywalizację na linię rzutów wolnych a lepiej wojnę nerwów wytrzymali gracze Miodraga Rajkovicia, którzy wygrali po raz drugi w serii, tym razem 76:71. Swojego zadowolenia z wyniku spotkania nie krył trener zespołu z Wrocławia:

– Jestem szczęśliwy, ponieważ zawodnicy zrealizowali to, co przygotowywaliśmy na ten mecz. Trefl znalazł odpowiedź na nasze pomysły i wygrał drugi mecz w tej serii, a naszym zadaniem było znaleźć sposób na działania Trefla i to się udało – powiedział po meczu szkoleniowiec WKS-u

Tym samym wrocławianie postawili pod ścianą graczy Trefla Sopot. Kolejne spotkanie zostanie rozegrane już w najbliższy poniedziałek we Wrocławiu, wygrana Śląska będzie równoznaczna z awansem do półfinału fazy play-off Tauron Basket Ligi.


Śląsk Wrocław - Trefl Sopot 76:71 (15:17, 18:21, 20:12, 23:21)

Śląsk: Paul Graham 16, Aleksandar Mladenovic 14, Slavisa Bogavac 13, Robert Skibniewski 11, Paweł Buczak 8, Bartosz Diduszko 5, Adam Wójcik 5, Bartosz Bochno 2, Kacper Sęk 2, Piotr Niedźwiedzki 0

Trefl: Łukasz Koszarek 19, John Turek 16, Filip Dylewicz 14, Łukasz Wiśniewski 10, Adam Waczyński 5, Saulius Kuzminskas 4, Marcin Stefański 3, Vonteego Cummings 0, Jermaine Mallet 0

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1498