To trzeba zobaczyć - piłka ręczna w stylu NBA

Wielką atrakcją meczu Śląska ze Spartą ma być prezentacja obu zespołów. Jak zapowiadają organizatorzy, ma to być coś wyjątkowego. Coś w stylu koszykarskiej ligi NBA. Ale to nie wszystko. Każdy kibic, który pojawi się w niedzielę w Orbicie będzie mógł wziąć udział w konkursach z cennymi nagrodami. Atrakcją będą również występy taneczne młodzieżowej grupy So Wanna Be Crew. Jak zwykle przy okazji meczów piłkarzy ręcznych Śląska, wiele atrakcji czeka na najmłodszych fanów. Kuluary Orbity zamienią się w plac zabaw z tzw. dmuchańcami i trampolinami. Teatr Lalek przygotuje warsztaty papierowe, a wszystkie dzieci otrzymają baloniki oraz będą mogły pomalować twarz w barwach Śląska.

Oczywiście najważniejszym wydarzeniem będzie mecz. Jeszcze nie tak dawno Śląsk i Sparta rywalizowały ze sobą na boiskach ekstraklasy. Teraz obie ekipy odbudowują się w drugiej lidze i liczą na lepszą przyszłość. Śląsk i Spartę łączy również postać Macieja Dmytruszyńskiego, który dziesięć lat temu trafił z zespołu z Obornik do Wrocławia. Z miejsca stał się kluczowym graczem zielono-biało-czerwonych i gwiazdą ekstraklasy. Po trzech sezonach spędzonych we Wrocławiu Dmytruszyński trafił do Bundesligi.

 

Teraz prowadzący w drugiej lidze Śląsk jest na dobrej drodze do powrotu do najwyższej klasy rozgrywkowej, a Sparta też plasuje się blisko czołówki i zajmuje piąte miejsce w tabeli. W poprzedniej rundzie zespół prowadzony przez Tomasza Folgę pokonała Spartę w Obornikach Wlkp. 41:29.

 

Wstęp na niedzielny mecz jest darmowy!