Sport

Trudny mecz Śląska Wrocław w Warszawie

2011-04-30, Autor: Łukasz Maślanka
Wszystko wskazuje na to, że piłkarze Śląska Wrocław czeka dziś jeden z najtrudniejszych meczów w tym sezonie Ekstraklasy. Mocno osłabiony zespół trenera Oresta Lenczyka zmierzy się z coraz lepszą Polonią Warszawa.

Reklama

Już pobieżny rzut oka na ligową tabelę uświadamia, że mecz Śląska z Polonią Warszawa będzie ważny dla obu drużyn. “Czarne Koszule” uzbierały dotychczas 33 pkt. i zajmują piąte miejsce w tabeli. Identycznym dorobkiem punktowym legitymują się wrocławianie i plasują się miejscu siódmym. Oba zespoły oddziela od siebie poznański Lech, ale “Kolejorz” przegrał w piątek z Zagłębiem Lubin i swojego dorobku w tym tygodniu już nie poprawi. Za to zwycięzca potyczki wrocławsko-warszawskiej nie dość, że obecnemu (ale raczej ustępującemu) mistrzowi Polski odskoczy, to na dodatek utrzyma się w walce o trzecie - premiowane grą w europejskich pucharach - miejsce w tabeli.

Faworyta sobotniej potyczki można upatrywać w drużynie gospodarzy. Polonia wygrała cztery ostatnie mecze i prezentuje się coraz lepiej. Mało tego, po fatalnym początku rundy wiosennej i przeciętnej jesieni poloniści odbili się od dna i włączyli się do walki o ligowe podium. Spora w tym zasługa trenera Jacka Zielińskiego, który objął stery drużyny po zwolnionym Holendrze Theo Bosie i zdołał ją poukładać. Nieco też się wyciszył kontrowersyjny prezes warszawskiej ekipy, Józef Wojciechowski, który wcześniej swoimi decyzjami i wypowiedziami lubił zrobić wokół siebie sporo hałasu.

W Polonii zamieszanie jednak się uspokoiło, nowy trener zakasał rękawy i efekty przyszły nadzwyczaj szybko. “Czarne Koszule”, które wcześniej skazywano na walkę o utrzymanie w lidze, wrzuciły wyższy bieg i doszlusowały do grona drużyn walczących o europejskie puchary. Czy poloniści utrzymają dobrą passę, okaże się w sobotę. Trener Jacek Zieliński nie będzie mógł skorzystać z zawieszonych: Bruna oraz Euzebiusza Smolarka. Do drużyny wróci za to etatowy snajper, Artur Sobiech, który wyleczył już kontuzję uda.

Z takim właśnie, niesionym ostatnimi sukcesami i grającym coraz pewniej rywalem zmierzą się w sobotę piłkarze Śląska Wrocław. W normalnych okolicznościach można by w ciemno obstawiać, że drużyna trenera Oresta Lenczyka wywalczy na Konwiktorskiej co najmniej punkt. Niestety, okoliczności normalne nie są. Z drużyny przez kontuzje wypadło bowiem kilku ważnych piłkarzy. Do końca sezonu nie zagrają już Przemysław KaźmierczakŁukasz Gikiewicz, a przed meczem z talii trenera Lenczyka wypadł też Sebastian MilaDariusz Sztylka. Kontuzje wyleczyli za to Remigiusz Jezierski oraz Ljubica Vukelja. Ale nie są to pierwszoplanowi gracze wrocławskiej jedenastki i ubytków w drużynie nie załatają.

- Oczywiście, że każdy mecz jest inny, oczywiście, że próbujemy łatać te ubytki, które nas dotykają niemal permanentnie. Jedno jest pewne – jeśli w sobotę zagramy bez ataku, to na pewno zagramy z pomocą i obroną - zapowiada trener Orest Lenczyk.

24. kolejka Ekstraklasy, Polonia Warszawa - Śląsk Wrocław, sobota (30 kwietnia), godz. 19:15, stadion przy ul. Konwiktorskiej w Warszawie.
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~ 2011-04-30
    14:21:51

    0 0

    groclin przegra Śląsk ich pojedzie z kontry

  • ~ 2011-04-30
    14:32:03

    0 0

    Wierzę w kunszt trenera Lenczyka ;)

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1326