Trzy manifestacje w jeden dzień. Lewicowi działacze kontra nacjonalizm

W sobotę o godz. 13 na kładce nad ul. Legnicką, tuż przy pl. Jana Pawła II, Wrocław dla Demokracji zorganizuje pikietę poparcia dla działań stowarzyszenia Demokratyczna RP w sprawie delegalizacji Obozu Narodowo-Radykalnego. Wśród organizatorów prostestu jest m. in. Robert Wagner, wrocławski aktywista, który w czerwcu wstąpił w lokalne szeregi SLD. 

- Tego samego dnia Demokratyczna RP na Krakowskim Przedmieściu będzie domagać się delegalizacji ONR. Jako organizatorzy wrocławskiego marszu przeciwko odradzającemu sie w Polsce faszyzmowi okażmy na wrocławskiej kładce wsparcie dla ich działań – zachęcają organizatorzy na Facebooku.

Druga pikieta, zaplanowana na sobotę, to protest wrocławskiego oddziału Młodzieży Wszechpolskiej pod hasłem "Stop islamizacji Europy". Nacjonaliści odniosą się do podpisania przez prezydenta Rafała Dutkiewicza deklaracji o chęci przyjęcia uchodźców i imigrantów. We wtorek wszystkim jedenastu prezydentom, którzy ją podpisali, Młodzież Wszechpolska wystawiła akty zgonu politycznego. Pikieta zacznie się o godz. 14 na Rynku.

Kontrdemontrację "Stop nienawiści" zapowiedział właśnie wrocławski oddział partii Razem. Zacznie się ona jednocześnie, czyli o godz. 14, na Rynku, przy zbiegu ulic Kuźniczej i Wita Stwosza.

- Będzie to wyraz protestu przeciwko nienawiści, którą jawnie głosi wrocławska skrajna prawica. Ich publiczna manifestacja ksenofobii i uprzedzeń odbędzie pod szyldem oficjalnie zarejestrowanej organizacji, w środku naszego miasta. Odpowiedzią Partii Razem jest kontrdemonstracja, wyrażająca wsparcie dla samorządów, które zdecydowały się okazać wsparcie ludziom poszkodowanym przez wojnę – mówi Magdalena Owczarek, rzeczniczka Razem Wrocław.

Do protestu lewicowych działaczy dołączą uczestnicy pikiety organizowanej na kładce nad Legnicką. Swój udział zapowiedzieli również partia Zieloni oraz Wrocław Wita Uchodźców. Obie pikiety na Rynku mają potrwać około godziny.