Sport
Wielkie marzenia kibiców Śląska mogą się ziścić już w sobotę
Śląsk jest o krok od powrotu do najwyższej klasy rozgrywkowej
Cztery lata temu piłkarze ręczni Śląska Wrocław zajęli 9. miejsce w ekstraklasie, które gwarantowało im spokojne utrzymanie. Niestety, decyzją władz klubu WKS Śląsk zespół został wycofany z rozgrywek przed następnym sezonem. Jednak już po roku, dzięki zaangażowaniu byłych zawodników Śląska: Jacka Olejnika i Daniela Grobelnego oraz pomocy władz Wrocławia, drużyna piętnastokrotnych mistrzów Polski została reaktywowana. Musiała jednak rozpoczynać rozgrywki od II ligi (de facto trzeciej klasy rozgrywkowej w Polsce). W sezonie 2011/12 Śląsk awansował do I ligi i w kolejnym zajął trzecie miejsce.
Zobacz także
Dawniej pojedynki Śląska Wrocław i Anilany Łódź należały do klasyków polskiej piłki ręcznej. W ubiegłym wieku oba zespoły bardzo często stawały obok siebie na podium mistrzostw Polski. Po raz pierwszy w 1971 roku, kiedy Śląsk zdobył srebro, a Anilana brąz. W 1977 roku, gdy wrocławianie zostali mistrzem, łodzianie zakończyli sezon tuż za ich plecami. Z kolei np. w 1983 roku, gdy Anilana sięgnęła po jedyny w historii tytuł mistrza Polski, Śląsk był trzeci.
Po raz ostatni oba tak zasłużone kluby dla polskiej piłki ręcznej stanęły znalazły się na jednym podium w 1986 roku, gdy ekipa z Łodzi zdobyła srebrny medal, a wrocławianie brązowy. Dodajmy jeszcze, że w sumie Anilana pięciokrotnie była wicemistrzem Polski, a po brązowy krążek sięgała sześć razy. W 1984 roku dotarł do półfinału Pucharu Europy. W zespole Anilany grali czołowi polscy zawodnicy m.in. zdobywcy brązowego medalu na igrzyskach w Montrealu w 1976: Andrzej Szymczak, Zygfryd Kuchta, Ryszard Przybysz, a także Włodzimierz Wachowicz, Grzegorz Kosma, jak również Lesław Dziuba – kilkukrotny król strzelców polskiej ligi i reprezentant Polski.
Po latach świetności łódzki klub, podobnie jak i Śląsk, zaznał upadku, a drużynę reaktywowano w 2008 roku. Obecnie Anilana zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli i wciąż walczy o utrzymanie w I lidze. W 21. meczach łodzianie tylko czterokrotnie wygrywali i doznali aż 17. porażek. W pierwszej rundzie rozgrywek Śląsk wygrał w Łodzi 45:13 (22:5). Wszystko wskazuje więc na to, że w sobotni wieczór w hali wrocławskiej AWF będzie można fetować awans Śląska do PGNiG Superligi. Wstęp wolny.
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert