Wiosna zacznie się na Oporowskiej

W całej Polsce jest ostatnio mroźno, ale w Białymstoku zima dokucza szczególnie mocno. Murawa na stadionie Jagiellonii zamarzła na dobre i nie pomogło nawet intensywne podgrzewanie. Co gorsza, widoków na ocieplenie w najbliższych dniach nie ma. Synoptycy na dzień meczu przewidują nawet temperaturę - 20 st. C. Piłkarze, grając w takich warunkach, ryzykowaliby swoje zdrowie. Co nie miałoby większego sensu, to to jednak tylko piłka nożna, a nie wojna. Dlatego we wtorek działacze Jagiellonii zwrócili się do Ekstraklasy S.A., która zarządza rozgrywkami na najwyższym szczeblu w Polsce, z prośbą o przełożenie meczu. I zdecydowano, że gra w takich warunkach, jakie prognozowane są na sobotę, nie będzie miała większego sensu.

To oznacza, że Śląsk Wrocław ruszy do walki w rundzie wiosennej na własnym stadionie. W piątek 4 marca o godz. 17.45 podejmą Cracovię.