Wiadomości

Wrocław oszalał na punkcie „zawieszania” kawy. Jesteśmy jednym z liderów

2013-04-08, Autor: Tomek Matejuk
W kawiarniach w całej Polsce nastała moda na "zawieszanie" kawy. Nasze miasto nie pozostaje w tyle. - Obok Warszawy i Krakowa, Wrocław jest jednym z liderów - mówi Aleksander Każurin, który sprowadził tę ideę do Polski. A kolejne lokale ze stolicy Dolnego Śląska ochoczo dołączają do tej inicjatywy. W jednym z nich, oprócz kawy czy ciastka, będzie można "zawiesić" także... warsztaty krawieckie.

Reklama

"Zawieszanie" kawy jest bardzo proste - w kawiarni zamiast jednej filiżanki, kupujesz dwie. Tej drugiej jednak nie wypijasz, ale zostawiasz dla kogoś, kto przyjdzie później i odbierze twój podarunek. Niekoniecznie musi to być nawet kawa - "zawiesić" można każdy inny produkt dostępny w danym lokalu. Czyli przykładowo ciastko, herbatę czy kanapkę.

Aleksander Każurin, który sprowadził do Polski ideę "zawieszania" kawy opowiada, że tradycja ta narodziła się już ponad 100 lat temu we włoskim Neapolu, szybko też stała się popularna w Stanach Zjednoczonych.

- Jak klient miał dobry humor, zamiast jednej kawy, kupował dwie. Później ta tradycja została trochę zapomniana, ale od kilku lat próbują ją we Włoszech reaktywować - mówi Aleksander Każurin.

Tę praktykę Każurin podpatrzył na Ukrainie (skąd pochodzi), a po przeprowadzce do Polski postanowił przenieść ją na nasz grunt.

- Sam chodziłem po warszawskich kawiarniach, "zawieszałem" kawę, ale zainteresowanie było słabe. Wszystko przyśpieszyło dopiero w ostatnim czasie, po publikacjach na Facebooku i w mediach. Teraz ta idea funkcjonuje już w ponad 60 lokalach - podkreśla Aleksander Każurin.


Wrocław to jeden z liderów pod względem "zawieszania" kawy - aktualnie usługa jest dostępna w siedmiu lokalach, m.in. w herbaciarni K2, Marmoladzie, Lapanice, Cafe Pestce czy Vinyl Cafe. Więcej kawiarni, w których można zapłacić za kawę dla nieznajomego znajdziecie tylko w Warszawie i Krakowie.

A do przyłączenia się do inicjatywy już szykują się kolejne miejsca w naszym mieście. Jednym z nich jest otwarta w połowie marca kawiarnia krawiecka Róża Rozpruwacz.

- Pomysł podsunęła mi jedna z klientek. Stwierdziłam: czemu nie?. Zwłaszcza, że Nadodrze to ciekawe miejsce do przeprowadzenia takiego eksperymentu. Zobaczymy, czy idea się przyjmie - mówi Róża Matyja, właścicielka Rozpruwacza.

"Zawieszanie" zacznie tam działać od połowy kwietnia. Jak dodaje szefowa lokalu, "zawiesić" będzie można wszystko, nie tylko kawę i ciastko.

- Może znajdzie się ktoś na tyle odważny i hojny, że "zawiesi" prowadzone w Rozpruwaczu warsztaty - zastanawia się Róża Matyja.

Aleksander Każurin wspomina, że na początku nie tylko kawiarnie, ale też sami klienci dość ostrożnie podchodzili do tej idei. Teraz coraz więcej osób płaci za dodatkowy napój dla nieznajomego. "Odwiesić" kawę może każdy, nie decyduje o tym ani "zawieszający", ani obsługa kawiarni.

- Wczoraj na moich oczach jedna para "zawiesiła" w lokalu kawę. Ważne, żeby w kawiarniach o inicjatywie informowali kelnerzy, by na stołach znajdowały się ulotki, a obok baru stała tablica z listą "zawieszonych" produktów. Wtedy ma szansę to się przyjąć - dodaje Aleksander Każurin.

Pomysłodawca "zawieszania" kawy podkreśla, że nie stoi za nim kawiarniane lobby, a on sam na tej inicjatywie nie zarabia ani grosza. Mówi, że chodzi  o bezinteresowny gest względem nieznajomej osoby. I o dobry humor.

Co sądzicie o "zawieszaniu" kawy? Jesteście skorzy płacić podwójnie? Zapraszamy do dyskusji.

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (12):
  • ~dim 2013-04-08
    13:26:52

    0 0

    W kraju soli wypadowej i padliny w masarni nigdy nic nie "zawieszę". Poza tym chcę mieć wpływ na to, do kogo moja pomoc trafia, a pieniądze, które trzeba zapłacić za kawę w lokalu można spożytkować o wiele lepiej.

  • ~ 2013-04-08
    13:28:18

    0 0

    Autorowi artykułu zawieszę słownik ortograficzny.

  • ~swietny pomysl 2013-04-08
    13:39:31

    0 0

    mi tam sie podoba, chociaz nie wiem, czy polacy sa sklonni placic za kogos innego...

  • ~podła kawa 2013-04-08
    14:03:45

    0 0

    W jaki sposób można będzie sprawdzać uczciwość kawiarni? Napar zrobiony z luksusowej kawy i mleka nigdy nie przekracza 1 zł przeważnie jest to koszt około 50 gr, a kawa podawana w kosmicznej cenie czasami jest bardzo podła. Poza tym nie znalazłem w artykule nic o odwieszaniu zawieszenia.

  • ~adam 2013-04-08
    14:10:29

    0 0

    kolejny durny pomysł, teraz będzie moda u nowobogadzkich stawiania kaw czy czegos innego dla biedniejszych. Najlepiej przy znajomych, aby wszyscy widzieli i słyszeli. Jak na razie stać mnie na własną kawe i inne rzeczy i czułbym się po prostu upokorzony prosząc przy kasie o jakies zawieszone gówno

  • ~artus 2013-04-08
    14:19:27

    0 0

    uważam, że to świetna sprawa o ile przy np. kasie będzie to w jakiś sposób widoczne i sprzedawcy będą uczciwie do tego podchodzić

  • ~ 2013-04-08
    14:39:07

    0 0

    Najgłupszy pomysł na świecie, zaraz będą z tego nadużycia
    - już widzę jak wpuszczają bezdomnych do knajp. lol
    - już widzę ile zgarną na tym knajpy "darmowej kasy"
    - już widzę ilu bezdomnych będzie o tym informowanych
    - fiskus i tak się upomni o kasę za to.

    CHCESZ POMÓC ??

    KUP OBIAD - NIE KAWĘ I DAJ DO RĘKI,

    ZANIEŚ WOREK KARTOFLI DO KUCHNI, KTÓRA WYDAJE DARMOWE JEDZENIE DLA BEZDOMNYCH !!!

    KAWA NIE MA WŁAŚCIWOŚCI ODŻYWCZYCH A PRZECZYSZCZAJĄCE - BIEDNI PODZIĘKUJĄ CI ZA DARMOWĄ "SRACZKĘ" ... LOL !!!

  • ~orion 2013-04-08
    15:22:41

    0 0

    a czy mógłby ktoś zawiesić dla mnie piwko chętnie skorzystam

  • ~wrocławianin 2013-04-08
    15:56:33

    0 0

    Jak dla mnie sposób na nabicie portfeli knajpom - wybaczcie ale sądzę, że będzie wiele nieuczciwości ze strony właścicieli. Nie chcę generalizować jednak uważam, iż większość wprowadza "zawieszanie" dla dodatkowego zarobku. A jak nie właściciele to pracownicy, którzy pewnie dostają po 6-7zł/h i wolą sobie sami skorzystać z takiej "zawieszonej" bo ich też nie stać żeby kupić... Typowy bezdomny jest dużym Problemem w komunikacji miejskiej - chodzi mi oczywiście o tych, którzy wydzielają dużo nieprzyjemnych zapachów... Gdy taki przyjdzie to co? Dadzą mu kawę i każą wyjść? Nie daj boże stać za takim w kolejce... Fetor jaki pozostawi po sobie długo jeszcze pewnie będzie się utrzymywał w lokalu. A jeśli ja zdecyduję się na posiedzenie w kawiarni to chcę spędzić ten czas w miłym, pachnącym pomieszczeniu a nie zlocie bezdomnych. Jak ktoś chce pomóc to niech lepiej kupi za te parę-paręnaście złotych chleb, jakiś pasztet, owoc albo danie na wynos w knajpie czy coś podobnego i podaruje bezdomnemu. Lepiej niech potworzą punkty, w których będzie można zostawiać to jedzenie... Z całym szacunkiem ale myślę, że nie dorośliśmy do czegoś takiego i nie próbujmy naśladować innych "bo to modne". Jak ktoś chce pomagać to pomoże mądrze a nie będzie proponował głodnej osobie kawę... (oczywiście inne rzeczy też niby można zawieszać... ale za te same pieniądze można kupić o wiele więcej żywności, bardziej pożywnej).

  • ~Manwe 2013-04-08
    16:29:55

    0 0

    Ludzie, to jest zabawa a nie charytatywność! Jasne ze lepiej bułkę kupić glodujacemu, ale to zawieszanie nie ma nikomu pomoc w realnych problemach tylko poprawić nastrój!

  • ~mysza 2013-04-09
    19:21:32

    0 0

    To musi być na prawdę świetna zabawa wypieprzyć dychę.

  • ~pitupitu 2013-04-10
    16:55:10

    0 0

    A ja Wam powiadam, głodny bezdomny by wiele zrobił za kawę..jedzenie jeszcze gdzieś rozdają, ale taki luksus jak kawa i to nie najtańsza fiu fiu..

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.