Flaga LGBT+ na gmachu Uniwersytetu Wrocławskiego? To postulat związku zawodowego

Petycja to inicjatywa Komisji Zakładowej Inicjatywy Pracowniczej UWr. W sieci do środowego południa podpisało się pod nią już prawie 900 osób. Działający na uczelni związek zawodowy prosi ustępującego rektora prof. dr. hab. Adama Jezierskiego i rektora elekta prof. dr. hab. Przemysława Wiszewskiego o wywieszenie tęczowej flagi na gmachu głównym uczelni.

– Universitas oznacza wspólnotę. W przypadku Uniwersytetu Wrocławskiego ta wspólnota to prawie 30 tysięcy osób. Wśród nich są także osoby LGBT+. Dla nich symboliczna flaga będzie szczególnym znakiem – znakiem solidarności i wsparcia. Będzie także dowodzić otwartości i inkluzywności Uniwersytetu. Te wartości są niezwykle ważne w uniwersyteckiej wspólnocie – pisze w uzasadnieniu petycji dr Robert Frei, na co dzień pracujący w Zakładzie Socjologii Stosowanej i Pracy Socjalnej.

ZOBACZ TEŻ: Awantura o upamiętnienie arcybiskupa na Uniwersytecie Wrocławskim. „Ten człowiek jest symbolem mowy nienawiści”

Autorzy petycji zauważają, że na znak solidarności ze środowiskami LGBT+, tęczowe flagi na swoich budynkach zawiesiły już inne instytucje m.in. w Warszawie: Teatr Rozmaitości, Nowy Teatr, Teatr Polonia, Akademia Teatralna im. Aleksandra Zelwerowicza, Wydział Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego; w Krakowie: Akademia Sztuk Teatralnych; w Poznaniu: Teatr Polski, Scena Robocza, Centrum Kultury Zamek, Teatr Ósmego Dnia oraz Galeria Miejska Arsenał.

To już kolejny pomysł, by we Wrocławiu na instytucji publicznej wywiesić flagę LGBT. Od dłuższego czasu wywieszenia flagi na wrocławskim ratuszu domagają się aktywiści, którzy brali udział w manifestacji w obronie Margot. Swoje postulaty powtórzyli podczas wtorkowego spotkania z wiceprezydentem Wrocławia Sebastianem Lorencem.