Kultura
Kultura w czasach pandemii. „Traktuję to w kategoriach ogromnego wyzwania” [WYWIAD]
Grzegorz Ćwiertniewicz
– Pandemia to dla większości z nas nowa sytuacja i każdy przejaw aktywności, każda chęć odnalezienia się w tej sytuacji jest na wagę złota. Trzeba to wspierać, kibicować temu i czekać na lepsze czasy – mówi nam Grzegorz Ćwierniewicz, dyrektor wydziału kultury samorządu województwa dolnośląskiego.
Grzegorz Ćwiertniewicz podkreśla, że filarami polityki kulturalnej samorządu są: rozwój, atrakcyjność i dostępność. – Trzymamy się tych haseł, żeby po pandemii instytucje kultury mogły normalnie funkcjonować i żeby żadna z nich nie ucierpiała – wyjaśnia dyrektor wydziału kultury samorządu województwa dolnośląskiego. I dodaje, że właśnie z tej troski wynikają decyzje o łączeniu i przenoszeniu instytucji kultury. – Nie podejmowalibyśmy takich działań, gdybyśmy obojętnie patrzyli na to, co dzieje się w tych instytucjach. Moglibyśmy czekać, aż upadną, ale absolutnie nie o to chodzi – zapewnia.
Zobacz także
Zmiany w instytucjach kultury
Jego najważniejszy cel, który został zawarty w strategii rozwoju województwa dolnośląskiego polega na zwiększeniu dostępności do kultury u mieszkańców Dolnego Śląska. – Chodzi o to, żeby każdy mieszkaniec regionu mógł korzystać z 17 naszych instytucji – czterech teatrów, sześciu muzeów, Opery Wrocławskiej, dwóch filharmonii, Narodowego Forum Muzyki i Dolnośląskiego Centrum Filmowego – wylicza dyrektor. – Ta ostatnia instytucja jest na etapie ciekawych przeobrażeń, które z jednej strony budzą zachwyt, a z drugiej spotykają się z niezadowoleniem, co jestem w stanie zrozumieć – mówi Ćwiertniewicz. DCF ma zostać połączony ze Strefą Kultury Wrocław, która należy do gminy Wrocław. – Zależy nam na tym, żeby stworzyć jedną, dużą i dobrze prosperującą instytucję, która przetrwa trudny czas pandemii. Uważamy, że łączenie takich potencjałów jest korzystne dla regionu i odbiorców – podkreśla.
CZYTAJ TEŻ: DOLNOŚLĄSKIE CENTRUM FILMOWE URATOWANE? JEST PLAN, BY POŁĄCZYĆ KINO ZE STREFĄ KULTURY
Kontrowersje wzbudziły też informacje o tym, że wrocławskie Muzeum Poczty i Telekomunikacji ma zostać przeniesione do Lubina. – Szukamy optymalnych rozwiązań, aby instytucje kultury mogły w dalszym ciągu służyć mieszkańcom. Uważamy, że obecna formuła muzeum nieco się już wyczerpała i dlatego zdecydowaliśmy się na szukanie partnera, który będzie mógł stworzyć mu możliwości rozwoju – wyjaśnia dyrektor. I zapewnia, że w razie przenosin, pracownicy tej instytucji kultury mają zagwarantowane miejsca pracy. To samo dotyczy Dolnośląskiego Centrum Filmowego w przypadku fuzji ze Strefą Kultury Wrocław.
CZYTAJ TEŻ: WROCŁAWSKIE MUZEUM ZMIENI LOKALIZACJĘ. PRACOWNICY OBAWIAJĄ SIĘ O JEGO PRZYSZŁOŚĆ
Kultura w internecie
Ostatnimi czasy sporo mówiło się też o wysokich zarobkach dyrektora artystycznego Opery Wrocławskiej Mariusza Kwietnia. – Myślę, że powinniśmy dać dyrekcji tej instytucji szansę na to, by pokazała się z jak najlepszej strony i żeby pani dyrektor Ołdakowska mogła w pełni realizować koncepcję zaprezentowaną komisji konkursowej – powiedział Ćwiertniewicz. I zapewnia, że gdyby nie pandemia, to Opera Wrocławska pękałaby w szwach, a zdobycie biletów na jej premiery czy inne wydarzenia byłoby bardzo trudne. – Dałbym inm czas na ocenę i wnioski. Emocjonalność nie jest najlepszym doradcą. Warto wziąć pod uwagę podobne instytucje kultury w innych częściach świata. To chociażby nowojorska Metropolitan Opera, w której menadżerowie i dyrektorzy artystyczni są dobrze opłacani za to, że budują jej sukcesy – podkreśla dyrektor. I dodaje, że dużą popularnością – także w Europie – cieszą się spektakle Opery Wrocławskiej, które można oglądać za pośrednictwem internetu.
CZYTAJ TEŻ: KONTROWERSJE WOKÓŁ ZAROBKÓW DYREKTORA ARTYSTYCZNEGO OPERY. "TO ŚWIATOWEJ SŁAWY ŚPIEWAK"
Dyrektor przypomina też, że w ten sposób z publicznością „spotykają się” także inne instytucje kultury. – Każda nasza instytucja, w tym muzea, dąży do tego, by kontakt z odbiorcami był jak najszerszy – mówi Ćwiertniewicz, dodając, że relacje z widzami są teraz kluczowe. – Bardzo trudno buduje się grupę odbiorców, łatwo ją natomiast stracić – zauważył szef wydziału kultury samorządu województwa dolnośląskiego. I zwraca uwagę na to, że sytuacja wciąż jest niepewna, przez co trudno oszacować, kiedy instytucje kultury znów zostaną otwarte dla publiczności.
CZYTAJ TEŻ: BARDZO DUŻE ZAINTERESOWANIE WROCŁAWSKIMI WYDARZENIAMI ONLINE [ZDJĘCIA]
– Pandemia to dla większości z nas nowa sytuacja i każdy przejaw aktywności, każda chęć odnalezienia się w tej sytuacji jest na wagę złota. Trzeba to wspierać, kibicować temu i czekać na lepsze czasy – apeluje, przypominając, że w 2020 roku samorząd województwa dolnośląskiego przekazał dodatkowo instytucjom kultury blisko 3 miliony złotych. – Zdecydowaliśmy się na ten krok właśnie po to, by doposażyć je w konieczny sprzęt, chociażby do streamingów, ale też by polepszyć warunki pracy i komfort widzów. To czas, by sprawdzić, gdzie potrzebne są remonty i je przeprowadzić – podkreśla. I dodaje, że do Wrocławskiego Teatru Pantomimy został zakupiony został zakupiony m.in. sprzęt nagłośnieniowy i oświetleniowy, a także podesty sceniczne i podłogi baletowe. W Pantomimie zamontowano również systemy alarmowe i monitoring siedziby teatru. – W Teatrze Polskim we Wrocławiu wykonane zostały – i wciąż te działania trwają – prace budowlane wraz z infrastrukturą IT. Zamontowano tam również elementy wyposażenia scen – powiedział dyrektor. I zwraca uwagę na to, że większość tych funduszy została przeznaczona na to, by instytucje mogły swobodnie kontynuować prace w trybie online.
CZYTAJ TEŻ: ROMAN GUTEK: "JEDNYM Z EFEKTÓW PANDEMII BĘDĄ HYBRYDOWE FESTIWALE" [WYWIAD]
– Wolałbym każdego dnia chodzić do instytucji kultury, żeby zasiąść na widowni i cieszyć się wraz z pozostałymi widzami tym, co dzieje się chociażby na scenie. Moją rolą jest przede wszystkim zatroszczyć się o te instytucje, o ludzi i o widzów, by w przyszłości można było zachwycać się tym, co te instytucje dla nas przygotowują – podkreśla Grzegorz Ćwiertniewicz.
Cały wywiad z dyrektorem wydziału kultury samorządu województwa dolnośląskiego można obejrzeć poniżej.
CZYTAJ TEŻ: DYREKTOR O BUDŻECIE OPERY WROCŁAWSKIEJ. "BARDZO DOKŁADNIE LICZĘ KAŻDĄ ZŁOTÓWKĘ" [WYWIAD]
Tagi: kultura, dolny ślask, pandemia, instytucje kultury, Grzegorz Ćwiertniewicz, samorząd województwa, województwo dolnoślaskie, DCF, KNH, NMF, Wrocławski Teatr Pantomimy, Teatr Polski we Wrocławiu, Jacek Głomb, muzeum papiernictwa, opera wrocławska, Mariusz Kwiecień
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert