Sport

MP U-14 w futsalu: Ślęza siódmym zespołem w Polsce

2017-03-06, Autor: prochu

Zespół Ślęzy Wrocław zajął siódme miejsce na rozegranych w Warszawie Młodzieżowych Mistrzostwach Polski w futsalu kobiet do lat 14.

Reklama

Do Warszawy Ślęza jechała w roli Kopciuszka. Nikt nie dawał wrocławskiej drużynie większych szans i prognozowano, że udział 1KS-u zakończy się w finałowym turnieju już w sobotę, pierwszego dnia turnieju. Takie opinie nie mogły dziwić, wszak raczkujący w żeńskim futbolu klub z Wrocławia nie miał praktycznie żadnego doświadczenia w rywalizacji z czołowymi ekipami w naszym kraju. Tymczasem niewiele zabrakło, by Ślęza znalazła się w najlepszej czwórce zawodów, co stanowiłoby już nie niespodziankę, a ogromną sensację.

W inauguracyjnym meczu Ślęza zmierzyła się z rybnickim ROW-em. Był to najsłabszy występ wrocławskich piłkarek, które przystąpiły do tej potyczki bardzo spięte i stremowane. Mimo tego do przerwy utrzymywał się rezultat bezbramkowy, ale w drugiej części meczu ROW - który jak się później okazało został wicemistrzem Polski - zaaplikował Ślęzie cztery gole.

Drugie spotkanie grupowe decydowało o tym, czy pobyt wrocławianek w stolicy zakończy się już w sobotę. Przeciwnikiem 1KS-u był gospodarz turnieju, warszawski AZS. Wrocławianki, które zapłaciły frycowe w pierwszym meczu, do tego z AZS-em podeszły już bardziej rozluźnione, czego efektem były gole zdobyte przez Julię Pawlak, Patrycję Piotrowską i Zuzannę Frączkiewicz. Zwycięstwo 3:0 oznaczało, że 1KS awansował do niedzielnego ćwierćfinału.

W nim o prawo do gry w półfinale Ślęza rywalizowała z Bielawianką. Choć faworytem do zwycięstwa była ekipa z Bielawy, to wrocławianki pokazały się z bardzo dobrej strony i długo nawiązywały wyrównaną walkę. Bielawianka strzeliła jednak dwa gole, ale Ślęza walczyła do samego końca. Po golu kontaktowym Julii Pawlak piłkarki 1KS-u miały jeszcze szansę na doprowadzenie do dogrywki, ale na 7 sekund przed końcową syreną Oliwia Krysman trafiła w poprzeczkę, przez co zamiast serii rzutów karnych, z awansu cieszyły się zawodniczki z Bielawy.

W meczu o miejsca 5.- 8. Ślęza zmierzyła się z broniącym mistrzowskiego tytułu zespołem Pragi Warszawa. Spotkanie było bardzo wyrównane, z gatunku tych, kto pierwszy strzeli gola, ten wygra. Niestety dla Ślęzy, uczyniły to warszawianki. W ostatnim, decydującym o siódmym miejscu spotkaniu 1KS rywalizował z Mazovią Grodzisk Mazowiecki. Prowadzenie wrocławiankom dała Julia Pawlak, ale rywalki zdołały doprowadzić do wyrównania. Do końcowego rozstrzygnięcia potrzebna była zatem seria rzutów karnych. Wrocławianki wykorzystały trzy z czterech "jedenastek" (gola strzeliła m.in. wypożyczona z Chrobrego Głogów bramkarka Alicja Surlas) i ostatecznie wygrały 3:2.

To siódme miejsce, które jest sporym sukcesem, pokazuje jak dynamicznie rozwija się żeńska sekcja piłki nożnej w Ślęzie Wrocław. Brawa należą się także trenerowi Arkadiuszowi Domaszewiczowi oraz asystującemu mu Gustawowi Sadowskiemu, jak i również fizjoterapeutce Ewie Stasiak.

faza grupowa
Ślęza Wrocław - ROW Rybnik 0:4
Ślęza Wrocław - AZS UW Warszawa 3:0

ćwierćfinał
Ślęza Wrocław - Bielawianka Bielawa 1:2

o miejsca 5.- 8.
Ślęza Wrocław - Praga Warszawa 0:1

o 7. miejsce
Ślęza Wrocław - Mazovia Grodzisk Mazowiecki 1:1 k.3:2

Barwy Ślęzy na turnieju w Warszawie reprezentowały: Alicja Surlas, Zuzanna Frączkiewicz, Julia Pawlak, Patrycja Piotrowska (kpt), Oliwia Krysman, Nikola Puzan, Klaudia Gunia, Wiktoria Leśnik, Julia Kucińska i Patrycja Foluszczyk.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1437