Sport

Ryszard Tarasiewicz: Do Śląska wrócę nawet na piechotę w środku nocy

2012-08-28, Autor: mw
Trwa dyskusja, kto zastąpi w piłkarskim Śląsku trenera Oresta Lenczyka. W rozmowach pojawia się też postać Ryszarda Tarasiewicza. Sam zainteresowany nie ukrywa, że na Oporowską wróci bardzo chętnie.

Reklama

Nadal nie jest pewne, co będzie dalej z Orestem Lenczykiem w Śląsku. Jedne źródła mówią, że szkoleniowiec zostanie zwolniony po czwartkowym pojedynku z Hannoverem 96 w eliminacjach Ligi Europy. Inne, że Lenczyk może zachować posadę nawet do końca sezonu. Nie przeszkadza to jednak w spekulacjach, kto ewentualnie może zastąpić Lenczyka w Śląsku.

W kuluarach pojawiła się nawet kandydatura Ryszarda Tarasiewicza. Sam zainteresowany w jednym z wywiadów stwierdził wprost: - Do Śląska wrócę zawsze, nawet na piechotę w środku nocy.


Przypomnijmy, że Lenczyk przyszedł do Śląska po zwolnieniu właśnie Tarasiewicza. - Działacze powinni doceniać, że to ja stworzyłem tę drużynę. Ściągnąłem za darmo Mariana Kelemena, Amira Spahicia, a za Sebastiana Milę zapłaciliśmy milion złotych, choć był wart dwa miliony, ale euro. Niektórym w klubie zabrakło cierpliwości, bo ja już w 2010 roku zapowiadałem, że w sezonie 2011/2012 będziemy grać o mistrzostwo Polski - mówi dzisiaj były trener Śląska.

W zespole, który w ostatniej kolejce poprzedniego sezonu przypieczętował mistrzostwo Polski w meczu z Wisłą w Krakowie był tylko jeden piłkarz, którego nie sprowadził na Oporowską Tarasiewicz. Chodzi o Roka Elsnera. Pozostali to zawodnicy Tarasiewicza.

- Gdyby drużyna grała przeciwko szkoleniowcowi, to wystarczyłoby przegrać dwa, trzy mecze i byłoby po trenerze - komentuje aktualna sytuację w Śląsku Tarasiewicz. - Gdy pracowałem przy Oporowskiej, do końca wierzyłem, że pomiędzy mną i drużyną jest chemia. Gdybym nie dogadywał się z chłopakami, to honorowo podałbym się do dymisji.

Zna zespól i szybko mógłby dokonać korekt. Poza tym Tarasiewicz zawsze miał doskonały kontakt z piłkarzami, a tego w klubie brakuje teraz najbardziej. Co sądzicie o ponownym zaangażowaniu popoularnego "Tarasia"?

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (4):
  • ~hejter 2012-08-28
    15:11:36

    0 0

    jak "na Oporowską", chyba na Al. Śląska jest nowy stadion???

  • ~czytelnik 2012-08-28
    15:20:44

    0 0

    Ale siedziba klubu jest na oporowskiej. Poza tym Ślask zawsze będzie z Oporowskiej. Rysiu wracaj. Szacunek za to co zrobiłeś. Oby tylko nie zatrudnili jakiegos zagranicznego cepa. On nie będzie wiedzial co dla nas znaczy Śląsk i pewnie pościąga jakis swoich pseudopiłkarzyków.

  • ~Pyskaty 2012-08-28
    15:58:07

    0 0

    A moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem byłby Marek Wleciałowski. Szkoda że kadra go wciągnęła, bo tak to gość który zna dobrze klub od środka, a i pewnie od Oresta mógł się warsztatowo wiele nauczyć i no młody żądny sukcesów.

  • ~wks 2012-08-28
    20:49:51

    0 0

    ale co On zrobil? Za jego kadencji prawie ślask by spadl do I ligi. Niech nie zartuje, Lenczyka nigdy nie przeskoczy.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1350