Wiadomości

Sporu o kolejkę nad Odrą ciąg dalszy: PWr odpowiada rowerzystom

2012-08-29, Autor: tm
Ponowiony przetarg na budowę kolejki linowej nad Odrą trwa – oferty można składać do 3 września. A wokół inwestycji wciąż narastają kontrowersje, powiększa się też grono przeciwników całego pomysłu. W liście skierowanym do Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej władze Politechniki Wrocławskiej odniosły się m.in. do kwestii efektywności ekonomicznej inwestycji i rozwiązań rowerowych. Miłośnikom "dwóch kółek" odpowiedzi niezbyt przypadły do gustu.

Reklama

Na temat inwestycji nieustannie toczy się głośna dyskusja. Przypomnijmy, najpierw Towarzystwo Upiększania Miasta Wrocławia wspólnie z Wrocławską Inicjatywą Rowerową skrytykowało pomysł budowy kolejki nad Odrą, która ma połączyć kampus przy Wybrzeżu Wyspiańskiego z ulicą Na Grobli i zaproponowało wybudowanie zamiast niej kładki pieszo-rowerowej. Nedługo potem do grona przeciwników kolejki dołączyli wrocławscy politycy z Nowej Prawicy.

Jeszcze przed publikacją listu otwartego do rektora Politechniki Wrocławskiej, prezydenta Wrocławia i przewodniczącego Rady Miejskiej, rowerzyści wysłali do władz PWr szereg pytań dotyczących inwestycji. Teraz wreszcie doczekali się odpowiedzi.

Najwięcej kwestii dotyczyło oczywiście zagadnień związanych z rowerami. Przedstawiciele Politechniki potwierdzili, że nie będzie możliwości przewozu rowerów kolejką i nie przewidziano możliwości ulokowania w pobliżu stacji Wrocławskiego Roweru Miejskiego.

Nie wiadomo też, jak będą wyglądać stojaki rowerowe, które pojawią się przy stacji kolejki. Jedyne wymaganie dla stojaków to „odporność na trudne warunki zewnętrzne (np. chromonikiel)".

- Ostateczny kształt stojaka zostanie opracowany i uzgodniony z Zamawiającym na etapie opracowywania dokumentacji projektowej – wyjaśnia prorektor prof. Cezary Madryas z Politechniki Wrocławskiej.


Dowiadujemy się za to, że kolejka w dni robocze w trakcie roku akademickiego będzie czynna 14 godzin na dobę (od 7 do 21), a w weekendy oraz w okresie od 15 lipca do 15 września – 8 godzin na dobę (między 10 i 18).

- Dokładny harmonogram i zasady kursowania kolei zostaną ustalone przez  Inwestora w zależności od potrzeb obsługi podróżnych i sezonu akademickiego. Po uruchomieniu kolei i obserwacjach jej funkcjonowania Inwestor może wprowadzić zmiany w rozkładzie jazdy w wymiarze dobowym, tygodniowym lub rocznym. Zmiany w rozkładzie mogą być zależne od  harmonogramu akademickiego Politechniki Wrocławskiej (święta, konferencje itp.). Kurs kolejką może być odwołany w przypadku np. naprawy, konserwacji, trudnych warunków atmosferycznych - tlumaczy prof. Cezary Madryas.

Rowerzyści zapytali też, jakie są planowane roczne koszty utrzymania kolejki. Nie otrzymali konkretnej odpowiedzi, a jedynie stwierdzenie, że  „zamawiający wymaga możliwie niskich kosztach eksploatacyjnych”.

- Wstępne koszty eksploatacji kolejki zostaną określone na etapie opracowania dokumentacji projektowej. Podanie nawet przybliżonych wartości byłoby niezgodne z Zasadami Zamówień publicznych oraz sprzeczne z interesem Politechniki Wrocławskiej w planowanych przetargach dotyczących przedmiotowej sprawy – dodaje prof. Cezary Madryas.

Odpowiedzi władz Politechniki Wrocławskiej nie usatysfakcjonowały rowerzystów.

- Z odpowiedzi Pana Prof. nie wynika, czy miasto będzie się dorzucać do  utrzymania kolejki, która tak naprawdę nie wiadomo komu ma służyć: dla  obsługi potoków studentów jej przepustowość jest zupełnie nieadekwatna, dla ruchu turystycznego czas funkcjonowania też nietrafiony (w lecie tylko 8h/dobę w weekendy), a dla zwykłych mieszkańców kolejka będzie atrakcją do pooglądania z zewnątrz – coś jak stadion, z którego większość podatników nigdy nie skorzysta, ale się pochawli przed przyjezdnymi – pisze na portalu Rowerowy Wrocław Radek Lesisz z Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej.

Rowerzyści komentują również kwestię efektywności ekonomicznej inwestycji.

- Otóż, jak dowiadujemy się „wstępne koszty eksploatacji kolejki zostaną określone na etapie opracowania dokumentacji projektowej” – czyli podatnicy dorzucają się do budowy kolejki, której koszty eksploatacji nie chcą być ujawnione (obliczone?). Nie trzeba być jednak Einsteinem, żeby domyśleć się, iż koszty energii, utrzymania technicznego (w tym wielu systemów zabezpieczeń) oraz personelu obsługującego kolejkę szybko przestrzeli ewentualne koszty budowy kładki – i ciągle będą rosły – podkreśla Radek Lesisz.

Przedstawicielom WIR nie podoba się również to, że w projekcie partycypuje magistrat.

- A zatem miasto, w którego skarbcu zieją wielkie pustki, ma się dorzucić 4 mln zł do fajerwerku, który będzie mało funkcjonalny, nie będzie służyć wyselekcjonowanym mieszkańcom (na pewno nie rowerzystom, jedynie posiadaczom UrbanCard) i generujący wysokie koszty utrzymania. Warto tu przypomnieć wysokość budżetu rowerowego: 1,8 mln zł w 2012 roku – i nic się nie zapowiada, żeby w 2013 był większy – komentuje Radek Lesisz.

A Waszym zdaniem kolejka nad Odrą jest potrzebna we Wrocławiu? I czy władze miasta powinny się do tej inwestycji dołożyć?

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (13):
  • ~swer 2012-08-29
    10:57:54

    0 0

    Za te pieniądze zdecydowanie lepiej zbudować kładkę, na pewno wyjdzie taniej. A PWr niech lepiej zadba o mieszkania dla studentów, a nie będzie sobie wymyślać nikomu niepotrzebnych fajerwerków za miejskie pieniądze. Poziom nauczania na PWr widać na wrocławskich ulicach, np, węzeł komunikacyjny na Kozanowie, czy Serowiec. Korki tramwajowe i brak odrębnego pasa dla karetek i komunikacji miejskiej.

  • ~bajker 2012-08-29
    11:12:53

    0 0

    no bez jaj, śledzę ten wątek już jakiś czas i mnie coś trafi niebawem. sam jestem rowerzystą, codziennie dojeżdżam do pracy rowerem z Radwanic na Grunwald, popieram jak najbardziej rowerowy ruch ale dajcie spokój, poprzewracało się w głowach. Po kolejka jest kolejką i rowerzystom nic do tego, jak chcesz jeździć rowerem to możesz sobie przejechać te kilkaset metrów dalej do mostu. Nie rozumiem po co inicjatywa rowerowa się do tego wtrąca, przez takowych ludzi wszyscy rowerzyści są postrzegani jako oszołomy.

  • ~mat 2012-08-29
    11:16:53

    0 0

    Jak dla mnie jest to po prostu kolejny wał do przelania grubego szmalu do kilku ustawionych portfeli. Bo ja nie wierzę, żeby ktoś mógłby być takim idiotą, żeby budować kolejkę górską w mieście.

  • ~R2r 2012-08-29
    11:38:22

    0 0

    wszystko było ok, dokąd nie dorzuciło się do tego miasto. Chce sobie polibuda budować i utrzymywać kolejkę, niech sobie buduje, to inne rozliczenie. Ale od kasy publicznej miasta wara...
    A we Wrocku, takie są właśnie konsultacje społeczne i cała samorządność. Można sobie pogadać, a zrobią tak jak wymyślili i nie pomogą tu żadne argumenty...

  • ~abslwentka 2012-08-29
    18:47:14

    0 0

    moze i nie jestem obiektywna ale wydaje mi sie ze nikt z krytykujacych ten pomysl nie byl studentem ktory musial dostac sie do innego oddalonego budynku w ktorym mial zajecia w 15 minut. Na grobli budowane jest Geocentrum, dojazd tam zajmuje dosc duzo czasu, oczywiscie rowerem jest szybciej ale rowerow miejskich az tyle nie ma. O kolejce mowiono od jakiś 3 lat wiec nie wiem skad ta nagła zawierucha. Ponadto pamietajcie ze Politechnika jako uczelnia wspomagająca innowacje jest jedna z przyczyn dla ktorych budowane są w okolicach wrocławia firmy przemysłowe, sama sciaga nowych inwestorów a masa studentów ok 30 tys. wydaje mnostwo kasy we wrocławiu..wiec jakby nie było cos tej uczelni sie nalezy, a co do rowerzystów.... wysilcie sie w propagowanie tworzenia sciezek rowerowych a nie wtracacie sie w nie swoje sprawy

  • ~dj air 2012-08-29
    21:57:35

    0 0

    prawie każdy student teraz jeździ na zajęcia rowerem. Gdzie idea roweru miejskiego i wyrzucania aut z centrum. To poco rower miejski?

  • ~kraken 2012-08-29
    22:10:59

    0 0

    Gdzie w Polsce mamy kolejkę linową nad rzeką? Ha? No właśnie! Dynamiczny Wrocław znów będzie wiódł prym w innowacyjnych słomianych inwestycjach, pokażą Słońce Sudetów w telewizji, wszyscy będą o nim mówić i zachęcać, by kandydował na prezydenta Polski, a i przyjezdnym uschnie któraś z kończyn z zazdrości na widok tak pionierskiego przedsięwzięcia. To jedyny słuszny sposób patrzenia! Jak można tego nie dostrzegać? Lans dla miasta, lans dla PWr! Co z tego, że nie ma kasy w budżecie? Na dynamiczne inwestycje zawsze jest! Kładka nad rzeką jest w Pipidówie Dolnej, Wroclove zaś potrzebuje gondol na linie! Przedszkolami, komunikacją miejską, drogami to się zajmuje urząd gminy w Pipidówie Dolnej. Wroclove City jest ponad takie błahostki! Zrozumcie to wreszcie, rowerzyści i inni zwolennicy stagnacji! To miasto zasługuje na coś więcej, niż nudna kładka dla rowerzystów i pieszych. Człowiek w kolejce linowej to wyższa rasa niż byle pieszy - to pionier nowej ery wroclove'skiej kolei napowietrznej UrbanSkyRail!

  • ~Roman Diesel 2012-08-30
    08:18:52

    1 0

    Tylko że Geocentrum rusza zdaje się w tym roku a ta kretyńska kolejka będzie najwcześniej za rok. Poza tym ja jako podatnik nie chcę dokładać się do takiego g*wienka, które będzie działało tylko wtedy kiedy barany z pwr sobie tego zażyczą. Sam skończyłem tę uczelnię kilka lat temu, ale to, co się tam dzieje to faktycznie jest zbijanie kapitału politycznego i naukowego przez kilka wybranych osób. Wystarczy poczytać nazwiska na wizualizacjach tego idiotycznego projektu to zobaczycie kto się na tym dodatkowo dorobi, panowie dohtórowie z W-2. Już lepiej zlecić komuś niezależnemu projekt i budowę kładki, która będzie działała niezależnie od pogody, niezależnie od kaprysów baranów z PWr, niezależnie od pieniędzy na dalszą eksploatację i konserwację, ot co.

  • ~Sisu - rowerzysta 2012-08-30
    09:26:33

    0 0

    rower w tramwajach, rower w autobusach, rower na ulicach i w Rynku, rower w kolejce linowej... Czy WIR nie może zająć się praktyczniejszymi problemami - rowerzystom nadal nie wolno jeździć po galeriach handlowych, salach kinowych i autostradzie a najbardziej już mnie irytuje, że nie można rowerem jeździć po kościołach i synagogach... czy to jest jakiś trend grubymi nićmi szyty przez lep samej wiecie czyjej propagandy? a na poważnie - może inicjatywa zajmie się idiotycznymi akcjami policji i SM przeciwko rowrzystom? może ustali gdzie "brakujące" od roku stacje roweru miejskiego? Do roboty, ale poważnej proszę się brać - a nie zadymiać sytuację jakimiś zastępczymi tematami...!

  • ~kalirt 2012-08-30
    12:25:37

    0 0

    „Ciekawy” pomysł z tą kolejką - taki kwiatek do pańskiego (pwr-owskiego) kożucha. Przypomina mi się historia Greka Zorby, który też budował kolejkę, a jak to się skończyło, wszyscy wiemy... A może PWr. marzy się skok -ekspansja na stoki górskie (nowa specjalizacja" "kolejki niekoniecznie górskie")?

  • ~Marcin 2012-08-30
    14:08:07

    0 0

    Nie rozumiem, co rowerzyści do tego mają... Są na rowerze, to niech jadą przez most grunwaldzki, zajmie im to minutę dłużej. A 4 mln od kasy publicznej to grosze w porównaniu z pieniędzmi jakimi miasto dysponuje.
    Kolejka będzie świetną sprawą, o ile zostanie dobrze przemyślana.

  • ~nina 2012-08-30
    19:05:55

    0 0

    nie trzeba być jednak Einsteinem, żeby domyśleć się, iż koszty energii, utrzymania technicznego (w tym wielu systemów zabezpieczeń) oraz personelu obsługującego kolejkę szybko przestrzeli ewentualne koszty budowy kładki – i ciągle będą rosły...

    nio tak, patrząc na to co się dzieje, pojawi się nowa jednostka ds. obsługi kolejki na czele z dyrektorem, pod którego podlegać będzie kilka sekcji : bieżącej eksploatacji, napraw, harmonogramu kursowania, bezpieczeństwa, promocji kolejki w mediach .... itd. ... z kierownikami w rolach głównych... ;)

  • ~ 2012-08-31
    13:29:30

    0 0

    @~nina: Dokładnie. :) Kładka nie jest opłacalna, bo nie można na niej umieścić więcej niż dwóch kierowników! A na kolejce spokojnie znajdzie się dużo miejsc dla dobrych przyjaciół Więckowskiego, Madryasa oraz naszego wspaniałego innowacyjnego prezydenta Dutkiewicza. Nie ma to jak oderwane od rzeczywistości szalone pomysły oderwanych z rzeczywistości profesorów PWr.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.