Sport
Tadeusz Pawłowski: Chciałbym wygrać wszystkie mecze do końca roku
W sobotę Śląsk Wrocław gra na wyjeździe z Cracovią. - Nie liczę, ile punktów trzeba do górnej ósemki czy ile chcemy zdobyć w tym roku. Dla mnie liczy się spotkanie w Krakowie, z którego chcę przywieźć trzy oczka - mówi szkoleniowiec WKS-u Tadeusz Pawłowski.
Tadeusz Pawłowski (trener Śląska): Cracovia ma dobrych zawodników, byłych reprezentantów Polski, mocny środek pola. Nie chcę się wypowiadać o innych zespołach, ale widać, że oni dobrze grają z kontrataku, nastawiają się na to. Jeśli da się im miejsce to są naprawdę groźni. Mają też dobrze dopracowane stałe fragmenty. Przygotowujemy się do tego, jeszcze dziś ćwiczyć będziemy stałe fragmenty w defensywie.
Zobacz także
Podczas przerwy na mecze kadry część naszych graczy wystąpiło w spotkaniu rezerw. Zagrał Paweł Kucharczyk, Farshad, Maciej Pałaszewski i Mariusz Pawelec, który być może znajdzie się w meczowej osiemnastce na Cracovię. Rozmawiamy zawsze z zawodnikiem przed tym, gdy chcemy wystawić go w rezerwach. Np. Farshad potrzebował gry, rozmawialiśmy z nim o tym. Chcieliśmy zobaczyć go w meczu przez 90 minut. Zagrał, nie robił żadnych problemów, a ja całe spotkanie obejrzałem z trybun.
Nasza sytuacja kadrowa? Do treningów jakiś czas temu wrócił już Mariusz Pawelec, ostatnio również Daniel Szczepan. Blisko powrotu jest Piotr Samiec-Talar. Jego kontuzja nie okazała się na tyle poważna, by mieć duże obawy. Kwestia dni, kiedy będzie gotowy. Co do Jakuba Słowika - on ma indywidualny program z Markiem Świdrem i Krzysztofem Osińskim. Decyzję co do jego gry podejmiemy najpewniej w dniu meczu. W czwartek pierwszy raz od powrotu ze zgrupowania kadry U21 z drużyną trenuje Jakub Wrąbel. Na pewno wspólnie z trenerem Osińskim podejmiemy decyzję jak najlepszą dla drużyny.
Nie możemy sobie pozwolić, by mieć tylko jednego klasowego bramkarza. Widzę ogromne postępy Dariusza Szczerbala, na każdy trening zapraszamy też juniorów. Intensywnie pracujemy. I nie wyobrażam sobie, by Wrąbel odszedł od nas w tym sezonie na wypożyczenie.
Kamil Dankowski już biega, ma zajęcia indywidualne. Jest na boisku, natomiast po wczorajszej rozmowie z lekarzem i samym Kamilem myślę, że jeszcze dwa-trzy tygodnie mu potrzeba, by być w pełni gotowym. Torebka stawowa dobrze mu się zarosła, ale trzeba go odpowiednio wprowadzić w trening. Jeśli będziemy go koniecznie potrzebować to zagra, jeśli nie - nie będziemy za wcześnie ryzykować.
Nie liczę, ile punktów potrzeba do górnej ósemki, ile chcemy zdobyć w tym roku. Chciałbym wygrać wszystkie mecze do końca roku, ale teraz liczy się dla mnie spotkanie w Krakowie, z którego chcę przywieźć do Wrocławia trzy oczka.
Tagi: Ślask Wroćław, piłka nożna, tadeusz pawłowski, Lotto Ekstraklasa, piłka nożna we wrocławiu, sport, wrocław, Cracovia
Zobacz także
Komentarze (1):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Janusz Stodulski 2018-11-23
19:07:43
Też bym chciał, żeby Śląsk wygrał wszystkie mecze...