Wiadomości

W centrum pojawią się nowe ułatwienia dla rowerzystów. Miasto zapłaci za nie 1,5 mln zł

2013-02-26, Autor: Tomek Matejuk
Pas rowerowy biegnący przez jedno z największych skrzyżowań w mieście, kolejne śluzy dla cyklistów czy nowe kontrapasy na ulicach św. Mikołaja, Wita Stwosza i Kościuszki - urzędnicy właśnie rozstrzygnęli przetarg na wprowadzenie rozwiązań, dzięki którym miłośnikom jednośladów ma być łatwiej poruszać się po centrum Wrocławia. Wszystkie prace powinny zakończyć się w czerwcu, a miasto wyda na nie prawie 1,5 mln złotych.

Reklama

Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta rozstrzygnął już przetarg, którego przedmiotem była poprawa dostępności centrum Wrocławia dla rowerzystów. Obejmował on szereg działań, dzięki którym miłośnikom jednośladów ma być łatwiej jeździć po mieście.

Za wprowadzenie ułatwień dla rowerzystów będzie odpowiadać konsorcjum firm: Zaberd, Elektrotim i Rotomat, które jako jedyne złożyło ofertę. Koszt całego przedsięwzięcia to niespełna 1,5 mln złotych.

Jednym z miejsc, gdzie zostaną wprowadzone zmiany są okolice placu Dominikańskiego. Na jednym z największych skrzyżowań w mieście (Oławska/ks. Piotra Skargi/Kazimierza Wielkiego) pojawią się m.in. dodatkowe sygnalizatory dla rowerzystów.

- Rowerzyści jadący ze wschodu na zachód, czyli od Galerii Dominikańskiej w kierunku ul. Kazimierza Wielkiego, będą mogli wjechać na ulicę i przejechać przez skrzyżowanie po pasie rowerowym - dzisiaj ciąg pieszo-rowerowy wprowadza rowerzystów na przejście podziemne, z którego nie mogą skorzystać - tłumaczy Daniel Chojnacki, oficer rowerowy w magistracie.

Ułatwienia dla cyklistów pojawią się też przy skrzyżowaniu ulicy św. Antoniego i Kazimierza Wielkiego.

- Powstaną tam przejazdy rowerowe przez Kazimierza Wielkiego dla  cyklistów jadących od ulicy Psie Budy w kierunku "miejsca spotkań" przy kinie, a także dla osób poruszających się w przeciwnym kierunku. Pojawią się też specjalne śluzy dla rowerzystów - zapewniające jazdę w kierunku wschodnim i południowym - mówi Daniel Chojnacki.

Spore zmiany czekają też okolice skrzyżowania ulic św. Mikołaja, Nowy Świat i Kazimierza Wielkiego.

- Obecnie kontrapas na ul. Św. Mikołaja urywa się na wysokości ulicy Rzeźniczej. Przedłużymy go w kierunku Nowego Światu, umożliwimy rowerzystom bezpieczny przejazd przez ulicę Kazimierza Wielkiego i  dalszą jazdę w kierunku placu Jana Pawła II. Na odcinku ul. św. Mikołaja między Nowym Światem a pl. Jana Pawła II powstanie droga rowerowa, ale  nie ucierpią na tym piesi, bo poprowadzimy ją między miejscami parkingowymi a słupami trakcyjnymi, a na wysokości kościoła wyprowadzimy rowerzystów na ulicę - wyjaśnia Daniel Chojnacki.

Jak tłumaczą urzędnicy, z badań ruchu, które wykonywali w 2012 roku wyszło, że w ciągu dwóch godzin przejeżdża tamtędy około 400 rowerzystów, mimo że muszą korzystać z przejścia i stanowią utrudnienie dla pieszych.

Kolejnym miejscem objętym przetargiem jest skrzyżowanie ulic bł. Czesława, Wita Stwosza i św. Katarzyny. Powstanie tam połączenie dla rowerzystów między parkiem Słowackiego a ulicą Wita Stwosza, które umożliwi im ciągłą jazdę od okolic mostu Grunwaldzkiego aż do samego Rynku.

- Na jezdni pojawi się kontrapas, którym rowerzyści będą mogli przejechać przez skrzyżowanie. Jeden pas dla  wyjeżdżających z ul. Wita Stwosza zmieni się w pas rowerowy, ale w  zamian kierowcy dostaną znacznie dłuższe zielone światło i strzałkę.  Po tym wydzielonym pasie rowerzyści będą mogli jechać na wprost - dodaje Daniel Chojnacki.

Ostatnim zadaniem objętym przetargiem jest wyznaczenie kontrapasa na ul. Kościuszki, od ulicy Pułaskiego do Kołłątaja.

- Żeby nie powodować utrudnień dla samochodów, w miejscach, gdzie jest możliwe parkowanie, linia kontrapasa będzie przerywana - zaznacza oficer rowerowy.

Wszystkie udogodnienia powinny być gotowe do końca czerwca.

Co sądzicie o nowych rozwiązaniach rowerowych? Zapraszamy do dyskusji.

Oceń publikację: + 1 + 3 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (11):
  • ~hm 2013-01-24
    14:18:08

    0 0

    Fajnie, że ktoś o tym myśli i nawet jeśli są to drobne zmiany, ograniczające się do domalowania pasów czy dołożenie sygnalizacji, to zawsze coś.

    Niestety są to wszystko punkty na mapie miasta, nie stanowią one żadnej sensownej całości. Rowerzysta musi znać całą mapę na pamięć, wiedzieć, gdzie zaczyna się ścieżka i jak na nią wjechać, a potem, jak z powrotem dostać się na ulicę. Jazda rowerem jest zdecydowanie trudniejsza logistycznie niż autem, jesli chce się dokładnie przestrzegać przepisów, i mieć oczy dookoła głowy. Niestety budżet miasta jest o wiele mniej szczodry niż budżety innych dużych miast, a przecież to my jesteśmy rowerową stolicą Polski.

  • ~hmm 2013-01-24
    14:39:15

    0 0

    Każdy gest w kierunku rowerzystów cieszy i ułatwi poruszanie się po mieście, które nie jest łatwe.

  • ~bzyku 2013-01-24
    17:19:55

    0 0

    Jaka dostępność? Szlam dziś pieszo z Dworca głównego do pl. Hirszfelda. Ciągi piesze bardziej rozdeptane z błotem solnym niż odśnieżone. Wszyscy rowerzyści, którzy z pieszymi czekali na światłach, stali na części dla pieszych, bo przy wszystkich przejściach na pasie dla rowerów błoto po kostki. Bzdurą jest, że zima rowerzyści nie jeżdza na rowerach. Na Powstańców Sląskich minęło mnie kilkunastu.

  • ~mario 2013-01-25
    10:56:59

    0 0

    na całej Krakowskiej nie jest najgorzej, chociaż lepiej chodnikiem jechać, bo ścieżka odśnieżona na pół gwizdka, inna sprawa z chodnikiem na wysokości Karwińskiej - musiałem zejść i prowadzić, bo śnieg i szklanka, później jezdnią w stronę Brochowa, jak zwykle nieoświetloną, dobrze, że świeżo remontowaną, przyczepność całkiem przyzwoita

  • ~Hunter 2013-02-04
    15:38:16

    0 0

    Co za DEBIL ustawił kontener na śmieci centralnie na ścieżce rowerowej na pl. Społecznym,
    zaraz przy wyjeździe z przejścia podziemnego.
    Ludzie trochę wyobraźni, a może ukarać mandatem "bezmózga" !!!

  • ~Gaczan 2013-02-26
    11:58:34

    0 0

    Na Kościuszki (między Kołłątaja a Dworcową) chcą odebrać miejsca parkingowe zamiast zbudować ścieżkę rowerową na bardzo szerokim odcinku chodnika. No chyba ich pogrzało!!! Precz z takimi pomysłami!

  • ~moj podpis 2013-02-26
    12:32:34

    0 0

    Ten przetarg pokazuje ile wysiłku i $ trzeba włożyć, żeby Wrocław rzeczywiście stał się miastem przyjaznym rowerzystom. Te 4 miejsca to tylko kropla w morzu potrzeb, wciąż nie widać na horyzoncie momentu, kiedy sieć dróg rowerowych będzie spójna. Niemniej, powinniśmy się cieszyć, bo może panowie na najwyższych stołkach wreszcie zauważą, że skoro rowerzystów (wyborców) przybywa, to należy wreszcie zainwestować w infrastrukturę wymierne kwoty.

  • ~koło 2013-02-26
    18:03:12

    0 0

    ech... Wybaczcie ale takie kroki to może robić jakaś mała mieścina... to powinien być strzał w ten projekt przez 2-3 lata porządne pieniądze inwestować, zrobić spójną sieć dróg rowerowych i zająć się równie intensywnie czymś następnym. A pieniądze by się znalazły choćby 6 mln które miasto wrzuca w jakąś budkę nad odrą która będzie przewozić chyba 300 os/h ! .... małymi kroczkami można ulepszać to co jest a nie budować podstawy ! Ok cieszmy się ... ale jest to miałka radość przy tym na co stać to miasto.

  • ~zed 2013-02-26
    22:17:43

    0 0

    A północ - południe? Wszystkie zmiany to zmiany czysto kosmetyczne i bardzoooo kosztowne, ale tylko tak potrafi nieudaczny magistrat wydawać publiczne pieniądze! We Wrocławiu brak jest swoistej sieci rowerowej połączonej w całośc, są tylko pokazowe miejsca, którymi chwali sie magistrat! Jak wszystko we Wrocku tylko na pokaz!

  • ~wrrrr 2013-02-27
    07:45:45

    0 0

    to jest kpina, tyle ile setek milionow idzie na utrzymanie infrastruktury samochodowej, a jakie grosze sa przeznaczane na chodniki i na sciezki rowerowe. Wg mnie niech sobie po prostu daruja, 90% tego to jest marketing i PR, a i tak po tym miescie jezdzi sie rowerem po prostu fatalnie. Niech sobie dadza spokoj bo juz sie sluchac nie chce jak w prawie milionowym miescie przez rok czasu namaluja farba troche po jezdni i sie tym chwala. A minely 3 miesiace i "najdluzsza" sciezka rowerowa na Biskupinie juz jest historia, po prostu jej nie ma bo kupili najtansza farbe.

  • ~kot 2013-02-27
    11:25:07

    0 0

    Może dajcie dzieciom z przedszkola namalować te pasy kredkami ?? Pewnie wytrzymały by dłużej niż farba na sławnym "najdłuższym pasie rowerowym"

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.