Sport

Ligowych zmagań ciąg dalszy. Koszykarze Śląska Wrocław podejmują Polpharmę Starogard Gdański [ZAPOWIEDŹ]

2020-09-29, Autor: Bartosz Królikowski

Przed koszykarskim Śląskiem kolejne wyzwanie. Podopieczni Olivera Vidina jak dotąd notują udany początek sezonu, choć po ich ostatnich meczach niejednemu kibicowi zapewne przydał się spokojny odpoczynek w cichym miejscu, bo rozbudzić emocje do czerwoności to oni w tej kampanii potrafią. Póki co jednak większość spotkań wygrywają, a o kolejny triumf powalczą w Hali Orbita z Polpharmą Starogard Gdański.

Reklama

Koszykarze Śląska Wrocław bardzo upodobali sobie jak dotąd horrory na parkiecie. Wszakże ich ostatnich dwóch spotkań ze Spójnią Stargard (74:73) oraz Asseco Arką Gdynia (85:74) inaczej nazwać nie można, biorąc pod uwagę niesamowicie dramatyczne końcówki tych spotkań. Mocno zaangażowany kibic koszykarskiego WKS-u większy stres niż podczas ostatnich dwóch meczów ukochanej drużyny, na co dzień przeżyć może tylko w sytuacji gdy bardzo się gdzieś spieszy, a musi pojechać tramwajem MPK, który ma cały zestaw wysoce prawdopodobnych sposobów na trafienie na doskonale znaną wielu wrocławianom stronę „Czy wrocławskie MPK dziś już j***o” na Facebooku. Z czego wynikały takie a nie inne scenariusze ostatnich starć Śląska? Niestety z nierównej formy zespołu. Zawodnicy Olivera Vidina potrafią zagrać znakomitą kwartę, w której kompletnie zdominują rywala, a w kolejnej wszystko niemal zupełnie roztrwonić. Tak było w Stargardzie, gdzie Spójnia zniwelowała stratę 20 punktów, tak było też w ostatni czwartek (24 września) w Hali Orbita, gdzie Asseco Arka odrobiła kilkanaście punktów, doprowadzając do dogrywki. Co ciekawe była to pierwsza dogrywka Śląska po ich powrocie do Energa Basket Ligi. Jeśli już takowe grać, to tylko takie jak przeciwko gdynianom, którą to WKS wygrał 11:0. Jednak zdecydowanie najlepiej byłoby kwestię zwycięstwa rozstrzygać w regulaminowych czterech kwartach. Zwłaszcza że wrocławianie mogli, a wręcz powinni byli zatriumfować szybciej, ale ich skuteczność jeszcze nie zawsze stoi na zadowalającym poziomie.

Śląskowi brakuje stabilizacji co widać nie tylko na przykładzie zespołu jako ogół, ale też wśród pojedynczych zawodników. Przeciwko Asseco Arce fenomenalnie zagrali Garrett Nevels (25 pkt), Strahinja Jovanović (19 pkt) oraz Ivan Ramljak (20 pkt, 12 zb.). Jednak pośród innych zawodników WKS-u próżno było szukać kogoś wyróżniającego się. Równej formy szuka wciąż Aleksander Dziewa, który świetnie grał podczas Memoriału Adama Wójcika, ale póki co ma jeszcze problemy z pokazaniem jej w lidze, co jest jeszcze zrozumiałe z uwagi na jego mocno zaburzone przygotowania do sezonu. Podobnie sprawa ma się z Elijahem Stewartem. On również na Memoriale grał bardzo dobrze, a przeciwko gdynianom miał jeden świetny moment, a potem „zniknął” na boisku i tyle go dobrze grającego widzieli. Gorszy mecz zanotował także Kacper Gordon, który nie zdobył nawet punktu.

Polpharma Starogard Gdański wydaje się być dobrym rywalem na przełamanie dla tych, którzy jak dotąd grali gorzej. Oczywiście to jest drużyna z potencjałem, której nie wolno lekceważyć. Ale ich początek sezonu daleko ma do ideału. Na cztery dotychczasowe mecze przegrali trzy i okupują przez to odległe 14 miejsce, wyprzedzając tylko Polski Cukier Toruń oraz MKS Dąbrowę Górniczą, które póki co przegrywają wszystko jak leci. Nie znaczy to jednak że są w fatalnej formie. Tylko ostatni mecz z Treflem Sopot przegrali straszliwie wysoko bo aż 76:110. Potrafili za to rzucić 85 punktów HydroTruckowi Radom w ich własnej hali, w jedynym zwycięskim w tym sezonie meczu. Liderzy ofensywni Polpharmy mogą się z kolei pochwalić bardzo dobrymi liczbami. Trevon Allen ma średnią ponad 19 pkt na mecz, a już dwukrotnie zdobywał w jednym meczu ponad 20 pkt (24 i 27). Steven Haney również potrafił załadować 25 punktów w Radomiu, a James Washington również ponad 13 pkt na mecz średnio rzuca.

Polpharma ma kim postraszyć w ofensywie, ale Trefl Sopot pokazał, że odpowiednio przyciśnięci gubią się straszliwie w obronie. Dla WKS-u to dobra okazja żeby wreszcie pokazać dobrą skuteczność, której nierzadko im brakuje w tym sezonie. Poza tym bilans 4-1 byłby znakomitym początkiem sezonu, zwłaszcza że przed nimi wymagające wyjazdy do Lublina oraz Ostrowa Wielkopolskiego.

Mecz WKS Śląsk Wrocław – Polpharma Starogard Gdański odbędzie się we wtorek 29 września o 20:00 w Hali Orbita. Transmisja dostępna będzie tylko online przez portal EmocjeTV.

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1307