Wiadomości

Niedzielna walka z wodą

2010-05-23, Autor: MR, BK, JS
Nie chcemy być przesadnymi optymistami, ale na 19.20 wydaje się, że sytuacja w mieście się ustabilizowała. Woda w Odrze opada. Wodowskaz w Trestnie pokazuje 617 cm. W sobotę rano sięgał 659.

Reklama

18.53 Brakuje środków opatrunkowych. Jeśli ktoś może przywieźć je pod wzgórze Andersa, koordynatorzy pomocy będą wdzięczni.

18.53 Sytuacja na Psim Polu, Sołtysowicach i w okolicach polderu Oławka jest spokojna.

18.53 > Aktualne zdjęcia z okolic jazu Bartoszowickiego


18.49 Apel chłopaków, którzy robią zbiórkę żywności obok wzgórza Andersa, od strony Uniwersytetu Ekonomicznego. Piszcie gdzie potrzeba dowieźć żywność: w komentarzach, na forum, mailem: [email protected]

18.17 Stabilizuje się sytuacja na Bartoszowicach. Choć woda wciąż jest wysoko, to odpada. Do pełni szczęścia jeszcze daleko. Ochotnicy wygrywają z wodą na Kamieńskiego.

18.05 Woda znów sączy się spod wału na Celtyckiej. Oprócz worków z piaskiem rozkładane są bawełniane materiały, które wsiąkają wodę. Będący na miejscu Maciek Raińczuk informuje, że materiały te rozkładane są na coraz większej powierzchni. 

18.00 Na Ignuta w kilku miejscach pracują specjalnie sprowadzone przez mieszkańców pompy. W tej części osiedla jest nerwowo: mieszkańcy mają pretensje do władz. Policjanci reagują nerwowo: do cywilów mówią już na "ty".

17.34 Urzędnicy informują, że rozpoczęła się akcja wypompowywania wody z kolektora sanitarnego na Maślicach i Praczach Odrzańskich. Ma to spowodować naturalne usuwanie nadmiaru wody z osiedla Kozanów.

17.30 W pobliżu pętli na Kozanowie MOPS zbiera produkty dla powodzian na Kozanowie, aby zrobić paczki. Są tam już: mleko, suchary, napoje, woda, papier toaletowy i konserwy. Wszystkie produkty są mile widziane.
Na osiedlu woda nie opada. Wybijają studzienki kanalizacyjne.

17.01 W pobliży pętli na Kozanowie MOPS zbiera produkty dla powodzian na Kozanowie, aby zrobić paczki.. Są tam już: mleko, suchary, napoje, woda, papier toaletowy i konserwy. Wszystkie produkty są mile widziane.
Na osiedlu woda nie opada. Wybijają studzienki kanalizacyjne.

 

17.01 Na Celtyckiej sytuacja opanowana.

Urzędnicy informują, że pomimo braku możliwości dojścia do żłobka przy ul. Dokerskiej dzieciom zostanie zapewniona opieka w placówkach zastępczych.
Dzieci znajdą opiekę w 3 najbliższych żłobkach:
0-1 lat żłobek nr 4 przy ul. Kłodnickiej 25
1-2 lat żłobek nr 2 przy ul. Zemskiej 33
2-3 lat żłobek nr 3 przy ul. Białowieskiej 27

16.47 Na Strachocinie koło kościoła rzeczywiście woda, ale nie puścił wał, ale wybiło studzienkę kanalizacyjną. Właśnie dotarła tam jednostka straży pożarnej i wypompowuje wodę.

16.14 Kilkaset osób walczy z wodą przesiąkającą pod wałem przy ul. Celtyckiej. Zabezpieczany jest spód wału.

14.53 Ze względu na stabilizacje sytuacji w rejonie Wrocławia część sił wojska zostanie przesuniętych jako odwód w rejon Głogowa. We Wrocławiu pozostaną siły i środki, które pozwolą na zabezpieczenie miasta. Na Kozanowie trwają prace, które mają udrożnić studzienki kanalizacyjne.

14.47 Na forach pojawiła się informacja, ze na Strachocinie puścił wał koło kościoła. Sprawdzamy tę informację.

14.30 Jak donosi dziennikarka tuWroclaw.com, Julia Spychalska, przecieka wał na ul. Celtyckiej. Mieszkańcy ze strażakami wyciągają worki z piaskiem z wody i przekładają je ponownie na wał. Na miejscu są dodatkowe worki i piasek. Pod wałem tworzy się kałuża wody.

 

14.19 Woda z Odry nie wpływa już do Widawy. Nie oznacza to ulgi dla Krzyżanowic i Szymanowa. Tam jest w tej chwili poważna sytuacja. Przesiąknięte wały ledwo utrzymują wodę. Nie brakuje worków ani piasku. Kłopot w tym, że woda z Widawy nie może spływać bo jej poziom jest niższy niż w Odrze. Taki stan będzie się utrzymywał jeszcze dobę, dlatego trzeba będzie nadal walczyć o te miejscowości.

14.02 Miasto uruchamia punkty szczepień dla osób, które miały kontakt z wodą powodziową. > Przeczytaj

 

14.00 Centrum zarządzania kryzysowego wojewody dementuje plotkę o kłopotach z wałem w Lipkach na Opolszczyźnie. Przypomnijmy, że gdyby tam puścił wał woda wlałaby się w dolinę Oławy i zagroziła południu Wrocławia: - Ostatni meldunek z Opolszczyzny jest dobry. Woda się uspokaja. We Wrocławiu martwi nas to, że od rana poziom wody w Odrze utrzymuje się na tym samym poziomie a wały są coraz bardziej osłabione - usłyszeliśmy w centrum zarządzania kryzysowego wojewody.


13.20 Galeria zdjęć z pomocy niesionej mieszkańcom terenów Kozanowa



13.15 Trwa umacnianie wałów nad Widawą przy Zgorzelisku. Wał jest tak rozmokły, że jest kłopot w chodzeniu po nim. Na Kozanowie bez zmian.

12.30 Galeria zdjęć z zalanych terenów Kozanowa autorstwa Bartka Knapika

 

11.45 - Wtargnięcie wody było niezwykle dynamiczne. Specjaliści mówią, że gdyby nie było wałów z piaskiem przy Ignuta, to obszar zalany obszar na Kozanowie byłby o połowę większy - mówi prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. - Skala zjawiska we Wrocławiu nie jest jednak duża. Kluczowy jest dzisiejszy dzień.

 

- Najważniejsze jest zatrzymanie tendencji wzrostowej - dodaje wiceprezydent Wojciech Adamski. - Jeszcze dużo przed nami.

 

11.35 Miasto podjęło decyzję o zamknięciu żłobka przy Dokerskiej oraz przedszkoli na: Ignuta i Nadbrzeżnej (w drugim przypadku wiąże się to z trudnym dojazdem). - Zajmiemy się dziećmi - zapewnia prezydent Dutkiewicz.

 

W poniedziałek, a być może także we wtorek i środę, nie odbędą się zajęcia w Zespole Szkół Nr 1 przy Ignuta. Jeśli rodzice będą chcieli oddać dzieci pod opiekę, mogą to zrobić do gimnazjum przy Kolistej 17.

 

Nieczynna będzie również przychodnia przy Dokerskiej.

 

11.30 Informacje przekazane podczas spotkania w Centrum Zarządzania Kryzysowego.

 

Na Bartoszowicach spokojnie, wał jest obserwowany.

Kowale - służby pracują, ustawiane są worki.

 

- Nie spodziewamy się tam złej sytuacji - mówi prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz.

 

Obszar wody na Kozanowie objął 15 budynków, wg CZK poziom zanurzenia wynosi od 10 do 70 cm. Zalane zostały piwnice i parkingi.

 

- Wydaje się, że sytuacja jest stabilna. Bardzo sensowne było użycie kruszywa do budowy wałów - informuje prezydent. - Jeśli pogoda pozwoli, to dziś rozpoczniemy odpompowywanie wody. Może to potrwać kilka dni.  

 

W niektórych zalanych miejscach występują problemy z kanalizacją.

Miasto nie przewiduje wyłączenia dostaw wody.

Część mieszkańców Kozanowa może nie mieć prądu. Zalanych zostało 100 punktów zasilających (we Wrocławiu jest ich kilka tysięcy).

 

Zabezpieczenia na Starodworskiej są patrolowane. Sytuacja się nie pogarsza. > Zobacz zdjęcia!

 

We Wrocławiu rozdano łącznie 800 tysięcy worków na piasek (więcej niż w 1997 roku) 

 

10.38 Na Kozanowie pod wodą bloki przy Ignuta, Kozanowskiej, Dokerskiej. Sytuacja na wale przy Celtyckiej monitorowana. Jest spokojnie.

Zamknięta dla ruchu jest część Kamieńskiego.

Stabilizuje się sytuacja na Psim Polu. Woda w Widawie opada.

10.19 Woda lekko przesącza się przez wał na ul. Celtyckiej. - Sytuacja jest opanowana – mówi nasz reporter Bartek Knapik. - Na miejscu są worki z piaskiem oraz policja. Mieszkańcy zalanych bloków wybierają wiadrami wodę z piwnic. Kozanów czeka co dalej.

 

10.00 Strażacy i WOPR-owcy przywożą mieszkańcom zalanych bloków przy ul. Dokerskej chleb i wodę. Chętni są przez nich ewakuowani. Sztab kryzysowy został utworzony w okolicach targowiska. Woda z wolna schodzi. Wały przy Gwareckiej są wzmacniane.

 

-----

 

Sytuacja na Psim PoluBartoszowicach ustabilizowała się, a woda nieznacznie opadła. Dodatkowe zabezpieczenia już nie powstają. Stan wałów jest na bieżąco monitorowany.

 

Na Kozanowie zalane są: Gwarecka, Ignuta, Kozanowska. Od około godziny 21 do rana trwała obrona wału przy Celtyckiej. Z przerw tryskała woda, ale wojskowym i mieszkańcom udało się opanować żywioł.

 

Pierwotna koncepcja zakładająca, żeby wały umacniać workami z piaskiem, okazała się nieskuteczna. Wojewoda Jurkowlaniec zaproponował prezydentowi Dutkiewiczowi, aby zabezpieczenia budowane były z gruzu, co okazało się dobrym rozwiązaniem. 

 

Około godziny 3.00 w nocy na osiedlu pojawiła się maszyna do ładowania worków (750 sztuk na godzinę). Z Gdańska sprowadził ją wrocławski poseł Michał Jaros. Obecnie stoi ona na rogu ul. Gwareckiej w pobliżu miejsca, gdzie wzmacniany jest wał.

 

Na razie na Kozanowie poziom wody nie wzrasta, jednakże wysokie lustro może się utrzymywać przez co najmniej kilkanaście godzin. 

 

Obecnie 4000 mieszkańców osiedla pozbawionych jest prądu (początkowo była to liczna 6000), ale energetycy sukcesywnie podłączają go do gospodarstw. Ewakuowano 300 osób.

 

W nocy pojawiło się zagrożenie wylania wody na wysokości śluzy numer 3 (ulica Starodworska). W 1997 roku w tym właśnie miejscu puściły zabezpieczenia i zalane zostało centrum. Dziś rano sytuacja się nieco poprawiła, powstałe przecieki zostały zatamowane. Minimalnie opadł poziom wody.

 

Fala kulminacyjna przemieściła się w stronę Brzegu Dolnego, gdzie udał się wojewoda dolnośląski, Rafał Jurkowlaniec.

 



Czekamy na Wasze wieści z różnych miejsc Wrocławia. Podsyłajcie nam zdjęcia Odry, walki o wały i podtopionych miejsc. Piszcie do nas na [email protected]

Piszcie wszystko, co zauważycie, co jest związane z Odrą i walką z wodą. Gdzie brakuje ludzi? A gdzie worków? Jaki jest poziom wody tam, gdzie jesteście?

> Piszcie do nas na Forum

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~ 2010-05-23
    19:39:51

    0 0

    Potrzebni ludzie w Kotowicach, za Siechnicami!

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.