Wiadomości

Sensacyjne narodziny. Wrocławskie zoo ratuje zagrożony gatunek [ZDJĘCIA]

2020-07-16, Autor: mh/materiały prasowe

To najmniej poznany ssak żyjący na Jawie i wiele wskazuje na to, że jest zagrożony wyginięciem. Przy wsparciu wrocławskiego ogrodu zoologicznego na wyspie Jawa powstała stacja hodowlano-badawcza dla tego gatunku zwierząt. To właśnie tam przyszedł na świat pierwszy osobnik łaskunka, który daje nadzieję na uratowanie całego gatunku.

Reklama

– Kopi luwak to gatunek kawy, wytwarzany z ziaren, które wydobywane są z odchodów małego zwierzęcia z rodziny łaszowatych. Ta fanaberia powoduje, że te małe drapieżniki zamiast 30 lat, żyją pół roku i jest ich coraz mniej – mówi Joanna Kij z wrocławskiego ogrodu zoologicznego.

Łaskunek jawajski to gatunek endemiczny, prawie nieznany i zagrożony wyginięciem. Za sprawą wrocławskiego zoo i niemieckiego Zoologicznego Towarzystwa Ochrony Gatunków (ZGAP) w styczniu tego roku uruchomiono stację hodowlano-badawczą na indonezyjskiej wyspie Jawa w Prigen Conservation Breeding Ark (Prigenark). Trafiło tam 6 osobników łaskunka trójpręgiego jawajskiego, które zostały odebrane przemytnikom.

Początkowo zamieszkały w osobnych zagrodach, a próby parowania par rozpoczęto w lutym. Ze względu na ich nocny styl życia łączenie par musiało nastąpić po zmroku. W takich warunkach obserwacja była trudna, a musiała być szczególnie uważna i czujna, bo zwierzęta te okazały się bardzo agresywne w stosunku do siebie nawzajem. Obserwacje prowadzili pracownicy, którzy za dnia opiekowali się zagrożonymi gatunkami ptaków w centrum Prigenark. Ich poświęcenie opłaciło się – w czerwcu 2020 r. jedna z trzech samic urodziła jedno młode. Po miesiącu – 14 lipca, Jochen MennerRoland Wirth, którzy kierują projektem, wysłali oficjalny komunikat o sukcesie.

– Jest to pierwsza udana hodowla tego bardzo zagrożonego taksonu i, mamy nadzieję, początek długoterminowego programu ratunkowego. Chcemy podkreślić, że łaskunek trójpręgi jawajski jest jednym z wielu mało znanych taksonów zagrożonych wyginięciem, które mogą szybko i po cichu wymrzeć - pomijane przez społeczność ochroniarską, dopóki nie będzie za późno. Jednak dzięki współpracy międzynarodowej i przy stosunkowo niewielkich kwotach pieniędzy możemy coś zmienić – czytamy w komunikacie.

- Trudno w to uwierzyć, ale dzięki 5 tys. euro właśnie ratujemy cały gatunek! Właśnie tak rozumiemy naszą misję – ratować skutecznie gatunki mało znane, ale równie ważne dla środowiska jak te popularne – mówi Radosław Ratajszczak, prezes zarządu Zoo Wrocław. – W tym wypadku mamy do czynienia z bardzo mało znanym zwierzęciem, a dzięki naszemu wsparciu uda się poznać genetykę, ekologię, rozród i zagrożenia łaskunka jawajskiego. To z kolei pozwoli lepiej go chronić. A mogliśmy to zrobić dzięki funduszowi ochrony, który powstał dzięki biletom „ZOO NA RATUNEK”, czyli z setek złotówek, które nasi zwiedzający zdecydowali się ofiarować na ochronę przyrody. Bardzo wszystkim Wam Państwu dziękuję za to wsparcie i zachęcam do wybierania właśnie tego biletu podczas wizyt w naszym zoo. Zachęcam również do wspierania Fundacji DODO, bo naprawdę warto. Razem uratujemy wiele zwierząt – dodaje prezes zarządu Zoo Wrocław.

Łaskunek jawajski jest jednym z najmniej znanych endemitów żyjących na Jawie. Świadczy o tym chociażby brak publikacji na jego temat w latach 1937–2010. W 2010 r. pojawiły się niemal jednocześnie dwa teksty, opublikowane przez dwóch różnych autorów. Udowodniają w nich, że liczebność populacji spada w środowisku naturalnym. Wskazują również, że gatunek ten, z bardzo ograniczonym i rozdrobnionym zasięgiem, prawdopodobnie kwalifikuje się do statusu nawet krytycznie zagrożonego wyginięciem.

Zagrożeniem dla tego gatunku jest nie tylko wycinka lasów, ale też nielegalny handel tymi zwierzętami jako domowymi pupilami i produkcja ekskluzywjnej kawy kopi luwak. Jest ona nazywana  „napojem bogów”. – Kiedyś była symbolem wysokiego statusu, dzisiaj jest powszechna. Jednak producenci wciąż szukają sposobu na stworzenie produktu elitarnego, który przyniesie im krociowe zyski. Jednym z takich sposobów jest „przepuszczanie” ziaren kawy przez słonie czy łaskuny i łaskunki. W efekcie zaczęły powstawać „farmy kawy”, które stały się kolejnym zagrożeniem dla przetrwania przede wszystkim tych drugich. W środowisku naturalnym osobniki żyją około 30 lat, na farmie zaledwie pół roku! – podkreśla Kij.

I dodaje, że badania prowadzone przez Prigen Conserva_on Breeding Ark, mające na celu poznanie genetyki, ekologii, rozrodu i zagrożeń łaskunka jawajskiego, będą miały kluczowe znaczenie dla uratowania tego gatunku przed wymarciem w naturze. Swój udział ma w tym polska instytucja – ZOO Wrocław, która wraz z powołaną przez siebie Fundacją DODO, wspiera też wiele innych projektów hodowlano-badawczych w Azji i Afryce.

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.