Weteran Jacek Będzikowski poprowadził Śląsk do drugiej wygranej

Poprzedni sezon Jacek Będzikowski zaczął na ławce trenerskiej Zagłębia Lubin. Zespół spisywał się jednak słabo i włodarze klubu postanowili dokonać zmiany na stanowisku szkoleniowca. Niewiele to dało, bo lubinianie dalej zawodzili, ale Będzikowski do Lubina już nie wrócił. Przed nowym sezonem kierownictwu Śląska udało się namówić trenera, aby wrócił do gry i pomógł wrocławskiemu zespołowi. - Śląsk zawsze był dla mnie wyjątkowym klubem - tłumaczył swój powrót do gry Będzikowski.

 

Szybko okazało się, że doświadczenie byłego reprezentanta kraju może bardzo się przydać młodej drużynie Śląska. W Radomiu do przerwy było 12:12 i trudno było wskazać, kto może w drugiej połowie przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. I wtedy właśnie przydało się doświadczenie Będzikowskiego, który najpierw wyprowadził Śląsk na prowadzenie 15:14, a później genialnie kierował zespołem. To był decydujący moment spotkania. Przewaga wrocławian zaczęła rosnąć, a rywale bili głową w mur. Śląsk już nie oddał prowadzenia i mógł świętować drugą wygraną w sezonie.

Śląsk po dwóch kolejkach ma cztery punkty i prowadzi w tabeli. Za tydzień wrocławian czeka jednak bardzo trudny pojedynek z Gwardią Opole, która typowana jest na głównego rywala podopiecznych Tomasza Folgi w walce o awans.

 

AZS Uniwersytet T-H Radom - Śląsk Wrocław 28:33 (12:12)

 

AZS: Bury - Świeca 6, Cupryś 5, Malinowski 5, Mroczek 4, Fugiel 4, Kacprzak 2, Kwaśny 1, Kalita 1.

 

Śląsk: Schodowski, Pawlak - Będzikowski 6, Swat 6, Herudziński 4, Szabat 4, Zadura 4, Baran 3, Krzywda 2, Jędrzejewski 2, Kłos 1, Grobelny 1.

 

Pozostałe wyniki 2. kolejki: Viret Zawiercie – KSSPR Końskie 33:32, Ostrovia Ostrów Wlkp. – ŚKPR Świdnica 22:25, Szczypiorno Kalisz – Olimpia Piekary Śląskie 32:32, Control Process Tarnów – AZS AWF Biała Podlaska 25:31, Gwardia Opole – ASPR Zawadzkie 40:30, AZS UŁ PŁ Łódź – Nielba Wągrowiec 27:27.