Bramkarz Śląska Wrocław Jakub Wrąbel chwalony po udanym debiucie w Ekstraklasie

W meczu z Cracovią, który otwierał piłkarską wiosnę przed Śląskiem Wrocław, nie mógł zagrać etatowy bramkarz wrocławian Mariusz Pawełek. Wszystko przez kontuzję palca, której doznał kilka dni wcześniej, w pucharowym spotkaniu przeciwko Legii Warszawa. Zanosi się zresztą na to, że Pawełek poza grą będzie przez kilka tygodni, bo prawdopodobnie czeka go zabieg chirurgiczny. Trener Śląska Tadeusz Pawłowski mimo utraty podstawowego golkipera zachował jednak stoicki spokój. Od dawna bowiem mówił, że ma w składzie jednego z najzdolniejszych młodych piłkarzy w Polsce, czyli właśnie Jakuba Wrąbela. Ten zaledwie 18-letni bramkarz w meczu z Cracovią wyszedł w pierwszym składzie Śląska. I być może odczuwał debiutancką tremę, ale nie dał po sobie poznać choćby minimalnego zdenerwowania. Zagrał bardzo dobre zawody, był pewny zarówno na linii, jak i na przedpolu. A w drugiej połowie obronił groźny strzał Dennisa Rakelsa. W Krakowie nie udało mu się zachować czystego konta, ale przy akcji zakończonej golem dla “Pasów” nie miał szans.

Po meczu w Krakowie na Wrąbela spłynęła niemalże rzeka pochwał i komplementów. Jeden z nich to wybór do jedenastki kolejki w opinii redakcji serwisu ekstraklasa.org i stacji telewizyjnej nc+. To jeden z dwóch wyróżnionych graczy Śląska, obok Tomasza Hołoty, który przeciwko Cracovii zagrał na nietypowej dla siebie pozycji prawego obrońcy, ale spisał się wyśmienicie.