Sport

Koszykarze Śląska awansowali do pierwszej ligi! [GALERIA]

2017-05-11, Autor: prochu

Koszykarze Śląska zmiażdżyli KK Warszawa 83:52 w trzecim meczu półfinałowym drugiej ligi. Wrocławianie wygrali rywalizację 2:1 i wywalczyli awans do finału rozgrywek, co jest równoznaczne z uzyskaniem promocji do pierwszej ligi.

Reklama

To miało być świetne starcie, trzymające w napięciu do ostatnich sekund. Trybuny wypełniły się do ostatniego miejsca, a wśród osób dopingujących Śląsk byli m.in. Radosław Hyży, który w przeszłości reprezentował barwy Śląska i zawodniczka Ślęzy Magdalena Koperwas. Każdy kto liczył na emocjonujące widowisko, po prostu się zawiódł. Wrocławianie sprawę zwycięstwa i awansu rozstrzygnęli już w trzeciej kwarcie, którą wygrali różnicą aż dwudziestu punktów. Początek meczu jednak nie zwiastował tak łatwej przeprawy WKS-u.

Przed spotkaniem wiadomo było, że dużo zależy od dyspozycji podstawowego centra Śląska Aleksandra Dziewy. Zawodnik otworzył wynik meczu, zdobywając pięć punktów w dwóch kolejnych akcjach. Kilka chwil później przewaga miejscowych urosła do dziesięciu "oczek", głównie za sprawą Jakuba MusiałaWojciecha Jakubiaka. Koszykarze ze stolicy próbowali odpowiadać pojedynczymi rzutami, ale rywale prezentowali się znacznie lepiej, zwłaszcza w obronie. Po pierwszej kwarcie Śląsk wygrywał 22:9, ale ta przewaga szybko stopniała w kolejnej odsłonie. Dużo ożywienia do gry KK wniósł były reprezentant Polski Marcin Kosiński. Zawodnik nie tylko wziął na siebie ciężar zdobywania punktów, ale też uprzykrzał wrocławianom życie w obronie. Po dwóch celnych rzutach wolnych Jakuba Pietkiewicza w końcówce pierwszej połowy różnica między zespołami wynosiła już tylko pięć "oczek", ale ostatnie słowo należało do gospodarzy. Najpierw Aleksander Dziewa dobił rzut Tomasza Żeleźniaka, a chwilę potem dwa punkty dołożył Michał Musijowski. Na przerwę wrocławianie schodzili z dziewięciopunktową zaliczką.

Niestety dla widowiska, a na szczęście dla Śląska, na drugą połowę wyszedł tylko jeden zespół. Wrocławianie rozpoczęli trzecią kwartę od dwóch "trójek" Jakuba Musiała. Szczególnie druga z nich mogła dobić warszawian, bowiem był to typowy rzut rozpaczy, ze względu na kończący się czas 24 sekund. KK zawodził w ataku i dość przeciętnie radził sobie w obronie, co gospodarze bezlitośnie wykorzystywali. Podsumowaniem świetnej gry WKS-u była kapitalna, kombinacyjna akcja z końcówki kwarty, po której równo z końcową syreną za trzy trafił Maciej Krakowczyk. Podopieczni Dominika TomczykaJacka Krzykały prowadzili już 64:35 i nic nie było im w stanie zabrać zwycięstwa i awansu. Ostatnie 10 minut było tylko formalnością.

- Wydaje mi się, że to nie KK zagrał słabo, ale my tak dobrze. Poprawiliśmy grę w ataku, bo w pierwszym meczu zawiedliśmy, grając na bardzo słabej skuteczności - oceniał po spotkaniu Michał Musijowski. W decydującym starciu wrocławianie rozbili rywali rzutami trzypunktowymi - w środę trafili aż dwanaście takich prób (liderem był Wojciech Jakubiak - trzy), a dla porównania łącznie w dwóch poprzednich meczach z KK oddali tylko siedem celnych "trójek".

Śląsk awansował do finału, gdzie zmierzy się z bardzo silnym R8 Basketem Politechnika Krakowska, i jednocześnie wywalczył promocję do pierwszej ligi. - Na pewno w przyszłym sezonie skład się trochę zmieni, trzeba będzie się wzmocnić - mówił Dominik Tomczyk, trener Śląska. Dużo wskazuje na to, że wrocławianie będą musieli wyprowadzić się z Kosynierki. - Takie są wymogi związku - dodał Tomczyk. Koszykarze WKS-u w przyszłym sezonie swoje spotkania mogliby rozgrywać w hali AWF-u, gdzie na co dzień grają koszykarki Ślęzy, lub w Orbicie. Na razie jednak przed nimi finał z R8 Basketem, tym razem w formie dwumeczu, a nie rywalizacji do dwóch wygranych. Pierwsza odsłona już w sobotę o godzinie 16, tradycyjnie w Kosynierce przy ulicy Mieszczańskiej.

Śląsk Wrocław - KK Warszawa 83:52 (22:9, 15:19, 27:7, 19:17)
Śląsk: Dziewa 16 (1), Musiał 14 (2), Jakubiak 13 (3), Wilczek 8 (2), Stawiak 7 (1), Żeleźniak 6, Ratajczak 6 (1), Musijowski 5, Krakowczyk 3 (1), Bożenko 3 (1), Sasik 2, Kurkowiak 0.
KK: Kosiński 9 (1), Hybiak 8 (1), Sarnacki 8 (1), Wojtyński 7 (1), Pietkiewicz 7, Szpyrka 6, Jaremkiewicz 4, Lewandowski 2, Rudko 1, Dziatczuk 0, Jaworski 0, Koźluk 0.

Stan rywalizacji: 2:1 dla Śląska.
Śląsk awansował do finału.

Zobacz galerię

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1301