Sport

Przełamanie! Koszykarze Śląska wygrywają z Polpharmą [RELACJA]

2019-10-25, Autor: red

Śląsk ma drugie zwycięstwo w sezonie! W meczu piątej kolejki Energa Basket Ligi Trójkolorowi pokonali na wyjeździe Polpharmę Starogard Gdański 99:82. Wrocławianie zagrali słabą pierwszą połowę, ale w drugiej przede wszystkim poprawili skuteczność z dystansu i wyszarpali 2 punkty.

Reklama

WKS rozpoczął mecz tą samą piątką, którą wychodził na parkiet ostatnimi czasy: Kamil Łączyński, Devoe Joseph, Mathieu Wojciechowski, Aleksander Dziewa i Michał Gabiński. Niestety pierwsza kwarta była w wykonaniu wrocławskich zawodników bardzo słaba. Brak koncentracji, proste straty i słaby powrót do obrony skutkowały otwartymi pozycjami Polpharmy, która szukała szybkiej i zespołowej gry. Szczególnie groźny był debiutujący w nowej drużynie Jonathan Williams, który już w pierwszej kwarcie 2 razy trafił zza łuku i zdobył łącznie 12 punktów. W ekipie wrocławian dwa przewinienia szybko złapali Kamil Łączyński i Aleksander Dziewa. Po 10 minutach gospodarze prowadzili 24:16.

Dobry początek drugiej ćwiartki w wykonaniu zmienników - Claytona Custera i Torina Dorna, pozwoliły odrobić większość strat. Kolejne minuty przebiegły jednak pod dyktando drużyny Marka Łukomskiego. Ponownie przypomniał o sobie Jonathan Williams, groźny z dystansu był też Daniel Gołębiowski. Gospodarze wykorzystywali chaos i straty w ataku po stronie WKS-u i prowadzili już 40:27. Sytuacja i przede wszystkim gra Śląska wyglądały nieciekawie. Na szczęście kwartę udało się zamknąć serią 8:0, dzięki czemu wrocławianie do rywali tracili do przerwy tylko 5 punktów (35:40).

Polpharma zaczęła trzecią część gry od trzech trójek w ciągu 1,5 minuty, przez co ponownie odskoczyła (51:41). Od tego momentu na szczęście nastąpiło jednak przełamanie po stronie wrocławian, którego inicjatorem był Mathieu Wojciechowski. Maciek zanotował w tej kwarcie 11 oczek, trafiał trójki, przechwytywał piłkę, pakował ją do kosza. Dał drużynie niezbędny zastrzyk energii - w lepiej funkcjonującej ofensywie (7/10 za 3 w trzeciej kwarcie) trafiać zaczęli też Torin Dorn czy Michał Gabiński i WKS po raz pierwszy w tym meczu pewniej prowadził. Gospodarze nieustannie grozili jednak zza łuku i przed ostatnią partią przegrywali tylko 66:68.

Wrocławianie najwięcej werwy zachowali jednak na najważniejszą część meczu - wygrali ją aż 31:16. Nie do zatrzymania był Devoe Joseph, który raz za razem karcił defensywne błędy Polpharmy rzutami z dystansu. Swoje dokładali także Torin Dorn, Kamil Łączyński czy Andrew Chrabascz. Drużyna Andrzeja Adamka nareszcie wyraźnie wykorzystała przewagę umiejętności i talentu. Po trójce Josepha na 6 minut przed końcem, WKS odskoczył na 8 punktów i do końca meczu jedynie tę przewagę powiększał. Ostatecznie wygrał 99:82.

- Bardzo cieszymy się z tego zwycięstwa, bo naprawdę nie było łatwo. Polpharma przygotowała kilka niespodzianek w rozegraniu, którymi udało im się nas zaskoczyć. W drugiej połowie poukładaliśmy jednak naszą grę, staraliśmy się reagować na takie rzeczy. Dzięki znacznie lepszej defensywie po zmianie stron udało nam się rozstrzygnąć ten mecz na naszą korzyść - powiedział na pomeczowej konferencji prasowej trener Andrzej Adamek.

- W drugiej połowie walczyliśmy bardzo mocno, udało nam się złapać rytm i intensywność w naszej grze obronnej. Dzięki temu rzuty zaczęły też wpadać, czego brakowało w pierwszej połowie, gdy nie czuliśmy się tak pewni siebie. W trzeciej i czwartej kwarcie poprawiliśmy skuteczność i wszystko złożyło się w całość - dodał Devoe Joseph, najlepszy strzelec Śląska w tym spotkaniu (27 pkt).

Polpharma Starogard Gdański - Śląsk Wrocław 82:99 (24:16, 16:19, 26:33, 16:31)
Polpharma: Williams 22 (4), Gołębiowski 17 (5), Prahl 10, Stokes 9 (1), Załucki 6 (2), Kołodziej 5 (1), Dzierżak 4, Motylewski 3, Wilkins 3, Bojanowski 3.
Śląsk: Joseph 27 (5), Wojciechowski 19 (2), Dorn 18, Chrabascz 10, Gabiński 8 (2), Custer 7 (1), Dziewa 5, Łączyński 5 (1), Musiał 0.

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1277