Łukasz Gikiewicz wraca do treningów

Popularny “Giki” po raz ostatni zagrał w kwietniowym meczu Śląska z Wisłą Kraków, wygranym przez wrocławian 2:0. Strzelcem jednej z bramek był właśnie Gikiewicz, który chwilę później niefortunnie upadł na murawę i zniesiono go z boiska. Diagnoza była poważna - złamana kostka i kilka miesięcy rehabilitacji. I jego licznik występów we wrocławskiej ekipie zatrzymał się na dwudziestu meczach oraz dwóch strzelonych bramkach.

Młody, 24-letni piłkarz do zdrowia wracał, lecząc się w warszawskiej klinice. Jego powrót do gry awizowano na początek nowego sezonu Ekstraklasy i te prognozy się sprawdzą. W poniedziałek Łukasz Gikiewicz rozpoczął zajęcia indywidualne.

- W najbliższych dniach, oprócz typowo piłkarskich zajęć z Pawłem Barylskim, będę również ćwiczył w sali pod okiem dr Ewy Bieć. Mam nadzieję, że za dwa tygodnie będę mógł rozpocząć treningi z drużyną - wyjaśnia napastnik Śląska.

W najbliższą niedzielę o godz. 14:30 Śląsk na stadionie przy Oporowskiej podejmie Górnika Zabrze i tym meczem otworzy nowy sezon Ekstraklasy we Wrocławiu. W tym meczu “Gikiego” jeszcze nie zobaczymy, ale możliwe że w połowie sierpnia młody napastnik będzie gotów do walki na najwyższych obrotach.