Sport

Bitwa o play-offy trwa. Kolejny wymagający rywal na drodze WKS-u [ZAPOWIEDŹ]

2018-03-18, Autor: prochu

Pięć zwycięstw z rzędu, a ostatnie z nich na parkiecie wicelidera - koszykarze Śląska Wrocław są w znakomitej formie. W niedzielę wrocławianie mogą wykonać kolejny, milowy wręcz krok w stronę fazy play-off. W niedzielę (18 marca) do hali AWF-u przyjeżdża bowiem sąsiad WKS-u w tabeli - Elektrobud-Investment Znicz Basket Pruszków. Początek meczu o godzinie 18:30.

Reklama

W grze o dwa ostatnie miejsce w czołowej ósemce zostały cztery drużyny. Śląsk (bilans 14-14) i Znicz (14-13) są w minimalnie lepszej sytuacji niż Enea Astoria Bydgoszcz i Biofarm Basket Poznań (obie z bilansem 13-14). Niedzielne starcie będzie więc miało duży ciężar gatunkowy, a wygrana drużyna znacznie zbliży się do play-offów. Faworytem po ostatnich dobrych tygodniach będzie Śląsk. Drużyna Radosława Hyżego zaczęła regularnie wygrywać, a występ w Lesznie (wygrana z niepokonaną dotąd u siebie Polonią 79:61) był najlepszym w sezonie. Świetnie spisuje się tercet Aleksander Dziewa - Jan Grzeliński - Marcin Pławucki, a reszta drużyny dotrzymuje tempa kolegom.

- Na pewno można powiedzieć, że jesteśmy na fali wznoszącej. Gramy dobrze i nareszcie zaczęliśmy wygrywać ważne spotkania. Teraz też będziemy chcieli zagrać naszą dobrą koszykówkę, którą pokazujemy w ostatnich tygodniach. Jeśli utrzymamy poziom, jestem dobrej myśli - komentuje Dziewa.

Z kolei Znicz w ostatnich kolejkach dużo lepiej spisywał się w Pruszkowie, niż na obcych parkietach. Podopieczni Marka Zapałowskiego pokonali u siebie silne zespoły Polonii Leszno i Sokoła Łańcut. Z kolei na wyjazdach Basket najpierw przegrał w Tychach, a potem w Krakowie uległ R8 Basketowi aż 58:83. Dużym osłabieniem był w tym spotkaniu brak rozgrywającego Adriana Kordalskiego. 22-latek rozgrywający swój najlepszy sezon w karierze wrócił już do gry i zobaczymy go we Wrocławiu. Bardzo dobrze spisują się także skrzydłowi Tomasz MadziarMikołaj Stopierzyński. Zdaniem Dziewy kluczem do zwycięstwa będzie jednak zatrzymanie innego zawodnika.

- Znicz ma bardzo silną strefę podkoszową, gdzie wraz z Karolem Michałkiem czeka nas bardzo ciężkie zadanie. Kluczem do wygranej będzie powstrzymanie Damiana Cechniaka, który w pierwszym meczu wyrządził nam za dużo szkód - mówi środkowy.

Słowa Aleksandra Dziewy znajdują odzwierciedlenie w statystykach. Cechniak średnio rzuca 12 punktów i notuje 8,7 zbiórek (drugi wynik w 1. Lidze; trzeci jest Dziewa - 8,2 zbiórki na mecz). W pierwszym spotkaniu ze Śląskiem 24-latek rzucił aż 25 punktów i dołożył 10 zbiórek. W dodatku Cechniak ma silnego zmiennika - do drużyny z Pruszkowa dołączył doświadczony Mateusz Jarmakowicz. 29-latek na początku roku przeszedł do Znicza z Legii Warszawa, z którą w zeszłym sezonie awansował do PLK. Jarmakowicz zdecydowaną większość kariery spędził w ekstraklasie, jednak w żadnym klubie nie zagrzał miejsca na dłużej. Przypomnijmy, że w sezonie 2015/16 reprezentował Śląsk, dla którego rzucił 234 punkty w 31 spotkaniach. Łącznie w PLK rozegrał 167 meczów i zdobył dwa srebrne medale mistrzostw Polski z Turowem Zgorzelec. Środkowi Śląska także nie mają się jednak czego wstydzić - Karol Michałek i Aleksander Dziewa pod okiem Radosława Hyżego z meczu na mecz grają coraz lepiej. Dla Dziewy double-double w meczu z Polonią Leszno było już dziesiątym w debiutanckim sezonie 1. Ligi.

- Zawsze stawiam sobie poprzeczkę wysoko. Ogólnej oceny własnej dyspozycji będę się jednak podejmował dopiero po sezonie. Na razie w każdym meczu chcę grać jak najlepiej, nabierać doświadczenia i przede wszystkim wygrywać - kończy Dziewa.

Pod koniec XX wieku Śląsk i Znicz toczyły zacięte boje o mistrzostwo Polski. Dziś oba kluby znajdują się w innym miejscu, ale gdy stają naprzeciw siebie, na parkiecie nigdy nie brakuje walki i emocji do ostatnich sekund. Udowodniło to spotkanie w Pruszkowie wygrane przez Śląsk 82:81.

Śląsk Wrocław - Elektrobud-Investment ZB Pruszków - niedziela, 18 marca - godzina 18:30

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1327