Sport

Jest życie bez lidera. FutureNet Śląsk odprawił Pogoń z kwitkiem [RELACJA]

2019-03-02, Autor: prochu

Przed spotkaniem FutureNet Śląska z Pogonią Prudnik, większość kibiców zastanawiała się, jak drużyna WKS-u poradzi sobie bez kontuzjowanego lidera - Aleksandra Dziewy. Podopieczni Radosława Hyżego rozwiali co do tego wszelkie wątpliwości gromiąc prudnicką Pogoń 98:75.

Reklama

Trener wrocławian do gry desygnował pierwszą piątkę w postaci Norberta Kulona, Krzysztofa Jakóbczyka, Aleksandra Leńczuka, Mateusza Jarmakowicza i Szymona Tomczaka. Zwłaszcza ten ostatni od początku meczu wykazywał wielką energię i chęć do gry. Młody środkowy punktował, zbierał dużo piłek i blokował rywali. Pierwsza kwarta była jednak bardzo chaotyczna. Zawodnicy Pogoni zostawiali gospodarzom bardzo dużo miejsca, wręcz prowokując ich do rzutów za trzy. Większość z nich nie wpadała, ale przymierzyć udało się Kulonowi, Leńczukowi czy Jakóbczykowi. Przyjezdni odpowiadali kontrami po niecelnych próbach wrocławian i izolacyjną grą Wojciecha Pisarczyka. Pod koniec kwarty na tablicy widniał wynik 16:16, ale w ostatniej minucie zza łuku trafili jeszcze Tomasz ŻeleźniakNorbert Kulon (ten drugi wykorzystał jeszcze 2 rzuty osobiste) i FutureNet Śląsk prowadził 24:16.

W kolejnej części gry gospodarze zaczęli częściej trafiać. Po trudnym wjeździe pod kosz Roberta Skibniewskiego, było już 29:18 i Tomasz Michalak wziął pierwszy czas. Prudniczanie pudłowali mnóstwo rzutów, w pierwszej połowie za 3 nie trafili ani razu. Tymczasem tylko w tej kwarcie 3 celne trójki zaliczył Krzysztof Jakóbczyk i gospodarze zaczęli odskakiwać jeszcze bardziej. Punkty spod kosza dołożył Mateusz Jarmakowicz i do przerwy było już 51:32 dla WKS-u.

Po przerwie spotkanie przypominało ostatnie domowe mecze FutureNet Śląska z SKK Siedlce i Księżakiem Syntex Łowicz. Dosyć pewna zaliczka w postaci wysokiego prowadzenia po dwóch kwartach, w trzeciej zmieniła się w totalną dominację gospodarzy. Gości kosztował każdy błąd w obronie, który bezlitośnie wykorzystywali zawodnicy Radosława Hyżego. Wrocławianie trafili w tej części gry aż siedem trójek, z czego trzy były autorstwa Jakuba Musiała, dwie Aleksandra Leńczuka, a po jednej Norberta Kulona i Krzysztofa Jakóbczyka. Tymczasem podopieczni Tomasza Michalaka podczas ostatnich 6 minut trzeciej ćwiartki zdobyli tylko 2 punkty. Przed ostatnią partią miejscowi prowadzili 80:50 i niemal pewnym było, że nie wypuszczą wygranej z rąk.

Tak też się stało. Pogoni brakowało argumentów koszykarskich. Prudniczanie nie byli w stanie znaleźć recepty na rozpędzoną ofensywę Śląska, fatalnie rzucali zza łuku, a próby gry bliżej kosza nie rekompensowały im straconych pod własnym basketem punktów. Ostateczny wynik to 98:75 dla drużyny Radosława Hyżego.

- Drużyna z Prudnika jest bardzo doświadczona. Od początku meczu chcieliśmy ich zabiegać, zmęczyć i jednocześnie grać swoje - zbierać, atakować, być agresywnym. Zmuszaliśmy rywali do trudnych rzutów, ale przegrywaliśmy pojedynki na low poście. Po to jednak nasi strzelcy trenują rzuty, by w meczu je trafiać. Gdy mamy otwartą pozycję, trener nigdy nie każe nam się wahać czy penetrować, tylko rzucać. Po to jesteśmy my, wysocy, by ewentualne pudła zbierać. Wypełniliśmy w większość założenia trenera i dzięki temu wygraliśmy - skomentował spotkanie Szymon Tomczak.

Kolejne spotkanie WKS-u już w najbliższą środę - do Wrocławia przyjeżdża ekipa AGH Kraków, a wrocławianie - podobnie jak w przypadku starcia z Pogonią, będą chcieli zrewanżować się za porażkę z pierwszej rundy.

FutureNet Śląsk Wrocław - Pogoń Prudnik 98:75 (24:16, 27:16, 29:18, 18:25)
FutureNet Śląsk: Musiał 18 (4), Kulon 16 (3), Jakóbczyk 16 (4), Leńczuk 12 (4), Tomczak 10, Pietras 8, Jarmakowicz 6, Żeleźniak 6 (1), Sasik 4, Skibniewski 2, Michałek 0.
Pogoń: Pisarczyk 27, Prostak 18, Nowakowski 13, Sroka 8 (2), Malitka 5, Krawczyk 4, Antczak 0, Topolski 0.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1322