Wiadomości

Pracownicy MPK chcą wiedzieć, ile będą zarabiać. Władze spółki porozmawiają z nimi twarzą w twarz

2014-06-04, Autor: tm
Jak wynika z przeprowadzonej w maju ankiety, pracownicy MPK są zainteresowani planami rozwoju spółki i ciekawi, ile będą zarabiać w nowym systemie. - Te wyniki są jak wiatr w żagle. Będziemy teraz spotykać się i rozmawiać twarzą w twarz o naszych sprawach - zapowiada prezes Władysław Smyk. Głównym tematem rozmów ma być nowy system wynagrodzeń, który chce wprowadzić zarząd.

Reklama

Przypomnijmy, ankieta wśród pracowników MPK została przeprowadzona w maju.

 

- Zamierzaliśmy sprawdzić, czy pracownicy w ogóle chcą komunikować się z zarządem, a zwłaszcza czy chcą być informowani o projektowanych zmianach. Okazało się, że zdecydowana większość ankietowanych – ponad 90% –  jest zainteresowana planami rozwoju. Oczekuje informacji częściej i, co ważne, bezpośrednio - mówi Władysław Smyk, prezes MPK. 

 

Jak zapewnia Smyk, władze MPK będą teraz spotykać się i rozmawiać z pracownikami twarzą w twarz. Głównym tematem ma być nowy system wynagrodzeń, czyli projekt "Turbo",  który zakłada zastąpienie dodatków stażowych pensją zasadniczą i wprowadzenie premii motywacyjnej za wyniki w pracy.

 

Podobny system oparty na wartościowaniu pracy wprowadzono - jak podkreślają w MPK - w Tramwajach Warszawskich, gdzie motorniczowie zarabiają najlepiej w Polsce. 

 

- Także we Wrocławiu chcemy nagradzać załogę MPK za dobrą pracę, doceniać jej wartość dla firmy i pasażerów – tłumaczy Magdalena Gurak, dyrektor ds. personalnych.

 

 

Nowy system wynagrodzeń będzie teraz konsultowany z pracownikami MPK.

 

- Na podstawie ankiet możemy założyć, że ponad 80% załogi chce wiedzieć, ile będzie zarabiać miesięcznie w nowym systemie - dodaje dyrektor Gurak.

 

Największe zainteresowanie wśród pracowników wzbudziły propozycje spotkań w miejscach pracy oraz broszury informacyjne. 

 

- Dlatego w czerwcu na zajezdniach i w innych obiektach MPK uruchamiamy punkty konsultacyjne, gdzie każdy będzie mógł poznać propozycję płacy w nowym systemie – zapowiada prezes Smyk.

 

Smyk zapewnia, że miesięczna pensja nie zostanie nikomu zmniejszona, a wiele osób może liczyć na podwyżki. W MPK dodają, że propozycja wzrostu średnich miesięcznych zarobków w firmie jest zgodna z oczekiwaniami związków zawodowych, które w połowie maja kolejny raz wystąpiły do prezesa z wnioskiem w tej sprawie.

 

- Chcemy o zmianach systemu wynagrodzeń rozmawiać zarówno ze związkami zawodowymi, jak i bezpośrednio z pracownikami. Dlatego w czwartek 5 czerwca spotykamy się ze związkowcami, ale równolegle przygotowujemy punkty konsultacyjne dla załogi – wyjaśnia Władysław Smyk.

 

Przedstawiciele spółki tłumaczą, że związkowcy proponują podniesienie pensji wszystkim po równo, a władze też chcą przeznaczyć pieniądze na podwyżki, ale  w postaci nowoczesnego systemu motywowania do dobrej pracy.

 

- To lepsze rozwiązanie, ponieważ wrocławskiego MPK nie stać na wzrost pensji, za którym nie pójdzie poprawa jakości obsługi pasażerów - podkreśla Magdalenia Gurak.

 

Przypomnijmy, że zarząd wrocławskiego MPK pod naciskiem związków zawodowych zobowiązał się w ubiegłym miesiącu, że nie zmniejszy zatrudnienia z powodu zmian organizacyjnych związanych z likwidacją zajezdni Dąbie i Grabiszyńska. To - jak podkreślają w MPK - automatycznie oznacza wzrost kosztów pracy.
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~ 2014-06-05
    10:18:07

    0 0

    tak kierowca będzie musiał każdemu pasażerowi mówić dzień dobry żeby dostać premie hiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.