Sport

Przyjedź kibicu na mecz wiosną, zaproszenie wysłał Śląsk. Nowa kampania wrocławian

2020-02-06, Autor: Bartosz Królikowski

Przed piłkarskim Śląskiem Wrocław mordercza walka o miejsce w grupie mistrzowskiej w tym sezonie. Wrocławianie wysoko cenią swoich kibiców, którzy jesienią pokazywali ogromną moc. Dlatego klub wystartował z nową kampanią zachęcającą lud Wrocławia do przyjścia na stadion. Wszakże „Nadchodzi wiosna Śląska”.

Reklama

Wraz z początkiem lutego, w całym mieście pojawiły się plakaty, billboardy, ekrany multimedialne. Wszystkie one głoszą hasła takie jak: „wiosna wiary”, „wiosna emocji”, czy „wiosna dumy”. Swoje trzy grosze dorzuci również MPK, które „okleiło Śląskiem” aż 20 swoich autobusów. Natomiast kto był ostatnio na Placu Grunwaldzkim, ten na pewno zauważył wielkoformatową siatkę z wrocławskim klubem, gdyż z uwagi na jej rozmiary, lekko mówiąc, dość trudno jej nie dostrzec.

Materiały podzielono na dwie kategorie. Jedna przedstawia hasła wraz z wizerunkiem zawodników, którymi są: Michał Chrapek, Krzysztof Mączyński, Robert Pich oraz Jakub Łabojko. Druga kategoria to reklamy z napisem „Nadchodzi wiosna Śląska” oraz sylwetką trenera Lavicki, Krzysztofa Mączyńskiego oraz Wojciecha Golli. Ten ostatni, choć kontuzjowany do końca sezonu, jest na tyle fundamentalną postacią drużyny, że nie mogło go zabraknąć.

Nic tak nie podbudowuje piłkarza po wejściu na boisko, jak pełen stadion ludzi, którzy go wspierają. To kibice mogą sprawić, że drużyna będzie miała dwunastu, a nie jedenastu zawodników. Ktoś potrzebuje dowodu? Ależ proszę bardzo. Jesienią na meczu z Pogonią Szczecin pojawiło się prawie 25 000 osób. Na spotkaniu derbowym z Zagłębiem Lubin ponad 20 000. Czy w końcu z Legią Warszawa, niesamowita liczba ponad 31 000 kibiców. Średnio na Stadion Wrocław przychodziło ok. 16 000 ludzi na mecz. Efekt był tego taki, że nikt w Ekstraklasie nie grał tak dobrze na własnym stadionie jak Śląsk, Twierdza Wrocław niemal całą rundę pozostawała niezdobyta. Jeśli to nie pokazuje siły wrocławskiej publiki, to nie wiadomo co miałoby.

Obecnie Śląsk zajmuje czwarte miejsce w tabeli. Strata do lidera wynosi jednak ledwie cztery punkty, lecz tyle samo mają oni przewagi nad ósmym miejscem. Do końca rundy zasadniczej pozostało dziesięć spotkań, w tym pięć na Stadionie Wrocław. Zatem warto, by piłkarze Vitezslava Lavicki otrzymali przynajmniej tak samo duże wsparcie co jesienią. Pierwsza okazja do zakupu biletu już w piątek 7 lutego, gdy do Wrocławia przyjedzie zaprzyjaźniona Lechia Gdańsk.

CZYTAJ TEŻ: NA CO WIOSNĄ STAĆ ŚLĄSK WROCŁAW?

Oceń publikację: + 1 + 8 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1289